Reklama
Bestia grasuje na Zamojszczyźnie. Zaatakowała w Hostynnem
Młody mężczyzna padł ofiarą niezidentyfikowanego dotąd zwierzęcia. Bestia zaatakowała go w Hostynnem w gminie Werbkowice – donosi dzisiejszy Tygodnik Zamojski.
- 04.08.2010 09:36
Do zdarzenia miało dojść 21 lipca. Jakaś potężna czworonożna istota rzuciła się z pazurami na 26-latka, który w Hostynnem spędzał wakacje.
Zwierzę rzuciło mu się na klatkę piersiową, rozszarpało koszulkę i podrapało tors. Ten atak zakończył się dla ofiary kilkunastoma szwami i szczepieniem przeciwko wściekliźnie.
Lekarz z hrubieszowskiego szpitala, który zajął się rannym stwierdził, że takich obrażeń nie mógł człowiekowi zadać ani pies, ani kot.
– To musiało być duże, dzikie zwierzę – powiedział dziennikarce TZ lekarz Henryk Błaszczyński.
Poza tym jednym przypadkiem, na terenie powiatu hrubieszowskiego nie było żadnych podobnych. Jeśli nie liczyć 21 kaczek, które \"coś” zagryzło 1 sierpnia na ul. Nowej w Hrubieszowie.
W tej sprawie policja prowadzi dochodzenie.
Reklama












Komentarze