Reklama
Politechnika Lubelska: Wydział Podstaw Techniki przynosi straty. Rektor chce zmian
Wydział Podstaw Techniki Politechniki Lubelskiej przynosi straty w wysokości prawie trzech mln zł rocznie. Jeśli pracownicy wydziału nie opracują programu naprawczego, stracą funkcje – ostrzega rektor uczelni.
- 04.08.2010 08:20
Przynoszący straty wydział powstał trzy lata temu z wydziału zarządzania i podstaw techniki.
– Szybko okazało się, że nowy wydział nie jest w stanie na siebie zarobić – powiedział Gazecie Wyborczej prof. Marek Opielak, rektor Politechniki Lubelskiej. – Wygląda na to, że wcześniej to właśnie zarządzanie utrzymywało całość, oferując popularne studia, w tym też podyplomowe, jak choćby Master of Business Administration.
Rektor dodał, że jeden z nowych wydziałów zaczął generować straty, średnio trzy mln zł rocznie. – Właśnie tyle trzeba dopłacać z kasy uczelni, głównie na wynagrodzenia dla pracowników – wyjaśnia prof. Opielak.
Rektor doradza, by wydział wprowadzał atrakcyjne kierunki studiów, w tym podyplomowe, ciekawe praktyki dla studentów, starał się o granty z funduszy unijnych, współpracował z przemysłem.
- Inne wydziały Politechniki, są w stanie to robić - więc nie jest to mój wymysł – dodaje w rozmowie z Gazetą Wyborczą. – Tymczasem, mimo moich wielokrotnych apeli, aktywność wydziału podstaw techniki jest w tym zakresie minimalna. Również, jeżeli chodzi o prowadzenie badań.
Do pierwszych dni września kierownicy katedr w porozumieniu z dziekanem mają przestawić program naprawczy. Odpowiedzą w nim na pytanie, w jaki sposób znajdą się pieniądze na brakujące pensje oraz lista osób, dla których zabraknie pensji.
- Wówczas podejmiemy decyzję co z nimi dalej – dodaje prof. Opielak.
Reklama












Komentarze