Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Avia Świdnik wróciła do treningów, Jarosz i Pawłowski bez kontraktów

Świdniczanie nie mieli dużo czasu na odpoczynek po obozie w Liptowskim Mikulasie na Słowacji. We wtorek zespół powrócił do zajęć. W treningach uczestniczył także Michał Baranowski.
Środkowy Avii uskarżał się ostatnio na ból w plecach i dlatego nie pojechał z drużyną na zgrupowanie. – W tym czasie przechodziłem rehabilitację. Dzięki temu mogłem uczestniczyć już w pełnych zajęciach na siłowni z kolegami. Oczywiście, na obecnym etapie, nie mogę być jeszcze zadowolony ze swojej dyspozycji. Mimo to pierwsze rezultaty mogę uznać za obiecujące – tłumaczy zawodnik. Po odzyskaniu formy priorytetem dla siatkarza będą rozmowy z zarządem na temat nowego kontraktu. – Chciałbym omówić sprawę mojej przyszłości w Avii jeszcze w tym tygodniu – powiedział Baranowski. Jednak zawodnik przez ostatni rok nie trenował, lecząc kontuzję więzadeł krzyżowych. W tej sytuacji świdniccy działacze będą na pewno ostrożni przy podpisywaniu umowy ze środkowym. – Musimy mieć stuprocentową pewność, że Michał jest w pełni zdrowy. W przypadku jakichkolwiek, nawet najmniejszych wątpliwości, nie podpiszemy z nim umowy– podkreśla Marian Chałas, prezes Avii. – Doskonale zdaję sobie sprawę, że piłka jest teraz po stronie od zarządu – mówi gracz. – Co będzie, jeśli klub nie zgodzi się mnie zatrudnić? Na pewno nie będę szukał sobie innego zespołu. Po prostu zakończę przygodę z siatkówką. Bez nowych umów trenują również w Avii przyjmujący Marcin Jarosz i atakujący Wojciech Pawłowski. – Sprawa jest już przesądzona. Skoro obaj przygotowują się do sezonu, zatem będą naszymi zawodnikami. Podpisy w tym przypadku są tylko formalnością. W przyszłym tygodniu zamierzamy sfinalizować ten temat – zapewnia sternik klubu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama