Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kraków: 1 kilometr jazdy kosztował 90 zł

Ruszył proces kolejnego przewoźnika sprzed Dworca Głównego PKP w Krakowie. Prokuratura oskarżyła Krzysztofa R. o oszustwo i próbę oszukania sześciu osób. Przewoźnik za każdy przejechany kilometr żądał od klientów 90zł.
Jak podanie TVN24 Krzysztof R. razem z innymi przewoźnikami parkował w pobliżu dworca i towarzyszyła im tablica z napisem \"To nie jest postój TAXI”, która miała wprowadzać w błąd wielkimi literami TAXI. Krzysztof R. nie przyznał się do winy. Tłumaczył, że ma licencję na okazjonalny przewóz osób i mógł sam ustalać stawki za przejazd. Twierdzi również, że na samochodzie miał wywieszony cennik i informację o monitoringu w samochodzie. Nagranie z przejazdu, na którym miał informować pasażerkę o tym, że nie jest taksówkarzem, sąd włączył do materiału dowodowego. – Działałem zgodnie z przepisami. Informowałem pasażerów na początku lub przed zakończeniem kursu, że nie jadą taksówką. Zawsze starałem się zawrzeć kompromis – tłumaczył się oskarżony.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama