Reklama
Archeolodzy odkryli drewnianą drogę pod ul. Lubelską w Chełmie
Wojciech Mazurek, chełmski archeolog zakończył już badanie w pierwszym z pięciu zaplanowanych wykopów w górnej części ul. Lubelskiej. Poszukiwania śladów przeszłości dają ciekawe rezultaty.
- 15.09.2010 11:40
Ekipa Mazurka natrafiła tam m.in. na oryginalne okucia pasa z czasów rzymskich, długi, znakomicie zachowany nóż, ułamki ceramiki z różnych okresów oraz garść monet. Wśród nich znalazł się denar jagielloński, niestety w fatalnym stanie.
– Największą sensacją było dotarcie w najgłębszej warstwie wykopu do reliktów dawnej drogi, wiodącej w stronę centralnego placu w mieście– mówi Mazurek. – Tak zakładamy, chociaż nie wykluczamy, że odkryte przez nas równo ułożone sosnowe bale mogły wyścielać piwnicę domostwa.
Próbki drewna Mazurek zamierza wysłać do ekspertyzy dendrochronologicznej w specjalistycznej pracowni Instytutu Geologii AGH w Krakowie.
Nawet bez tego jest w stanie z dużą dozą prawdopodobieństwa określić, kiedy zostały tam ułożone. Na ich poziomie znalazł bowiem ołowianą plombę z dobrze widoczną roczną datą 1599.
Jeszcze więcej Mazurek obiecuje sobie po kolejnych, czterech wykopach, wytyczonych w jeszcze starszej części miasta. Kiedy ze wszystkim się upora ustąpi miejsca drogowcom, którzy przygotowują się do gruntownego remontu Lubelskiej.
Reklama












Komentarze