Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

3 x Drakensang: River of Time do zdobycia

Lochy, walki i mnóstwo przygód, które czekają na drużynę śmiałków pod naszym światłym przywództwem. Drakensang: River of Time to RPG to w dobrym, starym stylu.
Jak zdobyć grę? Wystarczy, że wyślesz do nas SMS-a o treści dw.gra z najlepszym hasłem reklamowym gry pod numer 73 466 (koszt SMS-a 3,66 z VAT). Na SMS-y czekamy do 20 września. Drakensang: The River of Time Drakensang to growa adaptacja niemieckiego, papierowego systemu Das Schwarze Auge (The Dark Eye). W Drakensang: The River Of Time ponownie wyruszymy na poszukiwanie wielkiej przygody w baśniowo-średniowiecznej krainie zwanej Aventuria. Będą krasnoludy, wiedźmy, lochy i lasy pełne dzikich bestii. Wszystko zaczyna się tak, jak w klasycznym RPG: od stworzenia własnej postaci. Wybierzemy jej profesję, atrybuty, umiejętności, wygląd etc. Pod tym względem gra prezentuje się świetnie. Można skorzystać z gotowych archetypów, albo od zera stworzyć własnego bohatera wybierając mu odpowiednie atrybuty i umiejętności. Historia gry przenosi 23 lata przed wydarzenia z pierwszej części (jej znajomość nie jest konieczna do gry. Co najwyżej stracimy kilka smaczków związanych z młodzieńczymi latami kilku postaci). Fabuła zaczyna się w czasie podróży pomiędzy Ferdok a Nadoret. Nasz bohater poznaje trzech tajemniczych ludzi i całą zgraję niebezpiecznych piratów rzecznych. Wkrótce usłyszmy plotki o mistycznych mocach i pradawnych kreaturach czających się gdzieś w nadbrzeżnych lasach. Dotarcie do sedna sprawy i rozwikłanie tajemnicy to nasze główne zadanie. Ale nie jedyne, bo nie zabraknie tu zadań pobocznych. Te dostarczają przede wszystkim rozrywki, ale też wydatnie zwiększają nasz budżet i dają punkty doświadczenia, za które rozwijamy nasze postacie (w drużynie mogą być maksymalnie cztery. Pozostałe czekają na statku, który jest nasza baza wypadową). Jak zapowiadają twórcy, w zależności od klasy postaci i przebiegu dialogów będą możliwe różne sposoby poprowadzenia akcji. W sumie, cała gra ma nam dostarczyć nawet i 50 godzin zabawy. W porównaniu z \"jedynką” wszystkiego ma być więcej. Świat Aventurii ma być większy (a lokacje po wykonaniu zadania będą dostępne w przeciwieństwie do poprzedniczki, gdzie część miejsc była \"jednorazowa”). Ma być więcej stworów, potworów i potężnych boksów. Będzie też \"filmowy” system dialogów. Te zresztą mają być ciekawsze, podobnie jak relacje między członkami naszej drużyny, którzy będą sobie nieustannie docinać. Gra swoją polską premierę miała wczoraj; miesiąc przed światową (nie licząc oczywiście Niemiec i Austrii, gdzie tytuł pojawił się już w lutym) i od razu w wersji z patchem 1.1.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama