– Ogólnie jest dobrze, nałapaliśmy sporo punktów i zrealizowaliśmy cel, jakim było miejsce w górnej połówce – wyjaśnia Paweł Kamiński, drugi trener ekipy z Lublina. I dodaje, że „żółto-biało-niebieskim” przydarzały się słabsze mecze.
– Często byliśmy chyba zbyt chimeryczną drużyną. Potrafiliśmy przecież wygrać w Krośnie na boisku lidera i strzelić tam trzy gole. Niestety później gubiliśmy punkty w głupi sposób. W sumie można było się tego spodziewać, bo mamy przecież młody zespół, który w lecie porządnie przebudowaliśmy.
Po ostatnim w tym roku spotkaniu ligowym z Chełmianką trener Mariusz Sawa zganił swoich pomocników, a także występującego z przodu Mateusza Majewskiego.
– Niestety nie mamy kim straszyć, a także środka pola. Mateusz Majewski dochodzi do sytuacji, ale żeby coś strzelić potrzebuje ich bardzo dużo – mówił ostro na konferencji pasowej szkoleniowiec Motoru.
I okazuje się, że lublinianie w przerwie zimowej będą szukali wzmocnień właśnie na pozycjach napastnika, środkowego pomocnika i środkowego obrońcy.
– Wiadomo, że były lepsze i gorsze momenty. Często nie potrafiliśmy jednak wykorzystać świetnych sytuacji i parę punktów z tego powodu nam uciekło. Dlatego napastnik, rozgrywający i może ktoś do środka obrony, to będą nasze cele transferowe. Rozglądamy się już za wzmocnieniami, bo wiadomo, że świeża krew przydaje się w każdym zespole. Na razie podchodzimy do tematu na spokojnie.
Najpierw trzeba się wyleczyć i zakończyć okres roztrenowania. Transferami na poważnie zajmiemy się w styczniu. Nie słyszałem też, żeby ktoś dostawał propozycje wyjazdów na testy, czy zgłaszał chęć odejścia z zespołu. To normalne, że jedno sprawdzili się bardziej, a inni mniej. Niektórzy potrzebują po prostu więcej czasu, żeby przystosować się do gry w nowej drużynie. Jestem jednak przekonany, że wszyscy dostaną jeszcze szansę w drugiej rundzie – przyznaje trener Kamiński.
„Żółto-biało-niebiescy” będą ćwiczyć do 10 grudnia. Przygotowania do rundy wiosennej rozpoczną z kolei 15 stycznia od badań i testów. Udało się już ustalić plan sparingów. Pierwszy z nich ma zostać rozegrany 24 stycznia, a rywalem będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
Ponadto Motor zmierzy się z wymagającymi przeciwnikami, ze: Stalą Stalowa Wola, Radomiakiem, Resovią, czy Polonią Warszawa. Mecze kontrolne w roli gospodarza podopieczni trenera Sawy będą rozgrywali na bocznym boisku Areny Lublin. Treningi również będą prowadzili na tym obiekcie.
Reklama
Trenerzy Motoru narzekają na skuteczność napastników. Będą wzmocnienia zimą?
Piłkarze Motoru uzbierali 34 punkty w 19 występach rundy jesiennej. To daje im czwarte miejsce w tabeli grupy lubelsko-podkarpackiej. Wynik przyzwoity, ale przy lepszej skuteczności ten dorobek mógł być znacznie większy.
- 27.11.2014 07:45
Reklama













Komentarze