Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mirek Olszówka nie żyje

Nie doczekał przeszczepu. Zmarł 30 listopada. Mirek był aktorem, reżyserem, menedżerem zespołów Voo Voo i Osjan, producentem płyt. Twórcą festiwalu \"Inne brzmienia”.
Do końca wierzył, że pokona śmiertelną chorobę. Planował kolejne koncerty i płyty. Na Starym Mieście w Lublinie, gdzie mieszkał, chciał otworzyć galerię. Poznałem go, kiedy pracował w Teatrze Wizji i Ruchu Jerzego Leszczyńskiego. Jurek mówił o nim – To jest talent. W 1988 wspólnie z Małgorzatą Mazurkiewicz założył Teatr Scena Ruchu w Lublinie. I przygotował spektakle: \"Kalejdoskop” – pantomimę komiczną z muzyką zespołu Voo Voo, \"Popioły” – widowisko ruchowo-pantomimiczne, oparte na motywach malarstwa Edvarda Muncha, z muzyką zespołu Voo Voo, i \"Bolero” – impresję ruchową do muzyki Maurice\'a Ravela. W 1991 roku założył \"Klub Graffiti”, pierwszy klub muzyczny w Lublinie, który był siedzibą Teatru Scena Ruchu. Pokazywał spektakle, wystawy, pokazy mody. Wtedy też zaczął współpracę z Jarosławem Koziarą. Rok później został menedżerem Voo Voo, organizując koncerty, nagrania płytowe i telewizyjne. W 1995 dostał nagrodę Teleexpresu za koncert roku 1995 w kazimierskich w kamieniołomach. W 1997 roku przygotował \" Flotę Zjednoczonych Sił – Najlepsi śpiewają Voo Voo” z udziałem: Kayah, Katarzyny Nosowskiej, Justyny Steczkowskiej, Stanisława Soyki, Grzegorza Turnaua, Kazika Staszewskiego, Lecha Janerki, Macieja Maleńczuka i Tomasza Lipińskiego. W 2008 wymyślił i zorganizował Festiwalu Inne Brzmienia. Potem wydał fantastyczną płytę Waglewski Fisz Emade \"Męska Muzyka” . Planował kolejne płyty. Chciał żyć. Bardzo. Żegnamy Cię Mirku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama