Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Era Nowe Horyzonty w Bajce: Co warto zobaczyć?

W piątek (18.02) w kinie Bajka zaczyna się siedmiodniowe spotkanie z najlepszymi filmami wrocławskiego festiwalu. To ważne – zdaniem jurorów i widzów – tytuły kina dalekiego od komercji.
– Nawet jeśli ktoś dopiero w piątek zdecyduje się na kupno biletów czy karnetu na Erę Nowe Horyzonty Tournee, nie będzie miał kłopotów i filmy zobaczy – zapewnia Waldemar Niedźwiedź, z kina Bajka. Zestaw siedmiu filmów, które zobaczymy w kinie przy Radziszewskiego 8 to oferta dla tych, którzy nie mogli się wybrać się w zeszłym roku na 10 edycję międzynarodowego festiwalu Era Nowe Horyzonty. I propozycja dla kinomanów, którzy w tydzień chcą zobaczyć to, co w kinach studyjnych w Polsce będzie wchodziło na ekrany przez połowę 2011 roku. Era Nowe Horyzonty w Lublinie (PROGRAM) W programie lubelskiej edycji są filmy, które zdaniem jurorów, wrocławskiej publiczności oraz festiwalowych selekcjonerów stały się wydarzeniami festiwalu: zostały nagrodzone, były szeroko komentowane lub cieszyły się wyjątkową popularnością. – Nie trzeba być pozszywanym ze zwłok by uchodzić za monstrum – tak Marcin Pieńkowski ze Stowarzyszenia Era Nowe Horyzonty podsumowuje film \"Łagodny potwór – projekt Frankenstein”. – Gdybym prywatnie miał wybrać jeden tytuł z programu Tournee to bym wskazał właśnie film węgierskiego reżysera. Przejmującą historię chłopaka, który wychodzi z domu dziecka i szuka ojca. Reżyser pokazuje jak niewiele potrzeba by funkcjonować w społeczeństwie, jako monstrum. No i na dodatek to świetnie sfilmowana opowieść nawiązująca do historii Frankensteina – dodaje przedstawiciel organizatora festiwalu. Za najciekawszy wizualnie film, który powinni zobaczyć widzowie zainteresowani nowymi prądami i nowym patrzeniem na kinematografię Marcin Pieńkowski uznaje \"Wkraczając w pustkę” Gaspara Noe. Twórca operuje tu niezwykle ruchliwą kamerą, która pokazuje świat z punktu widzenia duch zmarłej osoby. – Wart uwagi widzów ze względu na prostotę i poetyckość opowieści jest z pewnością tajlandzka \"Zwyczajna historia” Anocha Suwichakornponga. To film, który wygrał zeszłoroczna edycję Ery Nowe Horyzonty. Natomiast jeśli ktos szuka w kinie mistyki i niezwykłych metafizycznych przeżyć powinien zobaczyć \" Le quattro volte” – poleca Pieńkowski. Program przeglądu jest tak ułożony, że filmy pokazywane na dwóch–trzech seansach dziennie są powtarzane. I każdy może je upolować w dogodnej porze. Bilety: 15 i 17 zł. Karnet na wszystkie filmy: 84 złotych. Era Nowe Horyzonty w Lublinie (PROGRAM)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama