Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sukces programu in vitro. 8 tys. par z Polski, kilkadziesiąt z Lublina

Ponad osiem tysięcy par w całej Polsce wzięło udział w rządowym programie in vitro. 701 z nich oczekuje dziecka. W tym kilkadziesiąt w Lublinie
Sukces programu in vitro. 8 tys. par z Polski, kilkadziesiąt z Lublina
W programie, który wczoraj podsumował wstępnie resor zdrowia, uczestniczy 26 klinik z całego kraju, w tym dwie z Lublina: "Ovum Rozrodczość i Andrologia” przy ul. Staszica oraz Centrum Zdrowia Rodziny "Ab-ovo” przy ul. Bocianiej. Ta pierwsza podpisała umowę na 200 refundowanych cykli leczenia metodą in vitro, a druga na sto. - Program rozpoczął się w lipcu, więc do końca roku musieliśmy wykorzystać połowę limitu. Przeprowadziliśmy dokładnie 96 programów. 30 z nich zakończyło się sukcesem. Nie mamy jednak informacji odnośnie kilku kolejnych, być może ciąż będzie więcej - mówi Katarzyna Plewka z kliniki "Ovum”. I dodaje: Ten wynik można uznać za sukces, bo wychodzi na to, że mamy skuteczność na poziomie 30 procent. To przede wszystkim radość dla par, ale my też się cieszymy, że mogliśmy im pomóc. Bardzo dobrze wypadła klinika "Ab-ovo”. - W tym roku wykorzystaliśmy limit 50 programów, a na 50 kolejnych mamy już zakwalifikowane pacjentki. Zresztą wystąpimy o dodatkowe, bo zainteresowanie jest bardzo duże. Trudno się jednak dziwić, skoro wcześniej kuracja razem z lekami kosztowała około 10-15 tys zł. Teraz poza lekami wszystko jest za darmo. Pacjentki są zachwycone, przychodzi do nas sporo osób, których nie byłoby stać na leczenie - przekonuje dr hab. n. med. Grzegorz Polak z "Ab-ovo”, którego klinika może się pochwalić skutecznością na poziomie 35 procent. - Nie jestem w stanie podać dokładnych liczb, ale z naszych danych wynika, że w 35 procentach przypadków leczenie zakończyło się ciążą - dodaje dr Polak. Do programu kwalifikowane są kobiety do 40. roku życia. W jego ramach finansowane mogą być maksymalnie trzy próby zapłodnienia in vitro dla jednej pary. Jeden cykl zapłodnienia został wyceniony przez resort zdrowia na maksymalnie 7,5 tys. zł. Koszty programu od 1 lipca 2013 do 30 czerwca 2016 to w sumie około 250 mln zł. Nie trzeba być małżeństwem Z rządowego programu refundacji in vitro, który rozpoczął się 1 lipca, ma skorzystać w ciągu trzech lat ok. 15 tys. par. Aby w nim uczestniczyć, nie trzeba być małżeństwem. Mogą z niego skorzystać pary, u których stwierdzono bezwzględną przyczynę niepłodności lub udokumentowano nieskuteczne leczenie niepłodności w ciągu ostatniego roku przed zgłoszeniem się do programu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama