Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wojciech Tochman \"Dzisiaj narysujemy śmierć”

Powiedzieć o tej książka mocna, przerażająca, tragiczna – to nie powiedzieć nic. Powiedzieć, że Tochman napisał o masakrze, rzezi, ludobójstwie – to tylko prześliznąć się po temacie.
Zacznę więc najprościej jak tylko można. \"Dzisiaj narysujemy śmierć” to opowieść o ludziach; tych którzy zginęli i tych, którzy przeżyli. Wojciech Tomchan przyjeżdża do Rwandy kilkanaście lat po masakrze do jakiej doszło tam na tle etnicznym. Przyjeżdża, żeby spotkać się z ofiarami. I z tymi, którzy zabijali. Nie ocenia, nie komentuje, nie staje po żadnej ze stron. Po prostu słucha. A my słuchamy razem z nim. I, zapewniam, że nie jest to proste. Tyle w tych opowieściach bólu i cierpienia. Tyle rozpaczy, która nie mija i pewnie nie minie nigdy. W Rwandzie życie – normalne życie – skończyło się 16 lat temu. Nie tylko dla tych, którzy zginęli. Dla tych \"szczęśliwców”, którzy przeżyli również. Dla tych, którzy przepełnieni nienawiścią zabijali – również. Czy można zapomnieć? Czy można uciekać od przeszłości? Czy można zacząć normalnie żyć? – zdaje się pytać Tochman. Nie można. I to jest w tej książce najbardziej porażające; śmierć, która wciąż żyje. Cierpienie, które nigdy się nie kończy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama