Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Kuba Piątek z Lublina weźmie udział w Rajdzie Dakar

29 grudnia Kuba Piątek z ekipą Orlen Team wyleci do Argentyny na pierwszy w życiu Rajd Dakar. 23-letni lublinianin spełnia swoje życiowe marzenie i podtrzymuje rodzinną tradycję
Kuba Piątek z Lublina weźmie udział w Rajdzie Dakar
Dakar był od zawsze w życiu Kuby Piątka. Pierwszy raz zetknął się tym legendarnym rajdem, gdy jego tato, Dariusz Piątek wraz Piotrem Więckowskim, wzięli udział w Dakarze. Byli pierwszą polską prywatną ekipą, która zmierzyła się z morderczą rywalizacja, wówczas w Afryce. Wygrał rywalizację - Od tego czasu rajd towarzyszy mi przez cale życie. Śledziłem zmagania zawodników, pasjonowałem się każdym występem polskich ekip - mówi 23-letni zawodnik z KM Cross. - Udział w tym rajdzie jest moim życiowym marzeniem - dodaje. Droga do startu w Dakarze wiodła przez Akademię Orlean Team. - Wygrałem rywalizację z innymi. To dało mi przepustkę do występu w legendarnym rajdzie. 29 grudnia wylatuję do Argentyny. 4 stycznia wyruszamy do morderczej rywalizacji - mówi Kuba Piątek. Będzie trudniej W tym roku ekipa Orlen Team staje przed dużym wyzwaniem. Organizator rajdu ponownie zwiększył trudność zmagań. Dakar 2015 odbędzie się na terytorium trzech państw - Argentyny, Boliwii i Chile. Rajd rusza 4 stycznia z Buenos Aires, by po sześciu dniach dotrzeć do najbardziej wysuniętego na północ punktu trasy - Iquique w Chile. Stamtąd rajdowcy ruszą do Boliwii, gdzie rywalizacja odbędzie się na solnym płaskowyżu położonym na wysokości powyżej 3,5 tysiąca metrów, a następnie wrócą na terytorium Chile, by przebić się przez wysokogórskie pasmo Andów z powrotem do Argentyny. Rajd zakończy się po 14 wyczerpujących etapach, 17 stycznia w Buenos Aires. Łącznie motocykliści pokonają 9295 kilometrów w tym 4752 km odcinków specjalnych. Trening 3 razy dziennie Kuba Piątek do ponad roku solidnie przygotowuje się do wyścigu. Trenuję trzy razy dziennie. Rower, siłownia, bieganie - to jego stałe aktywności. - Moje największe sportowe marzenie staje się rzeczywistością. W tym sezonie przejechałem kilka eliminacji cross country - jeśli by zsumować długość ich trasy to może by wyszedł jeden Dakar. Zdaję sobie sprawę, jakie wyzwanie przede mną. Przede wszystkim chcę być na mecie i to jest dla mnie najważniejsze - powiedział Kuba Piątek. WIĘCEJ W PIĄTKOWYM MAGAZYNIE
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama