Nowy prezes, nowe stowarzyszenie i nowy trener. Grom Kąkolewnica na tydzień przed wznowieniem rozgrywek bialskopodlaskiej okręgówki, przynajmniej od strony organizacyjnej, zmienił się nie do poznania. Schedę po Grzegorzu Sokołowskim przejął Wiesław Nurzyński, a nowym trenerem został Daniel Syta.
Kamil Kmieć
27.03.2011 20:32
W ubiegłym tygodniu pełniący jeszcze wtedy obowiązki prezesa Sokołowski powiedział, że wójt gminy postawił mu ultimatum, które w przypadku niespełnienia, miało skutkować wycofaniem zespołu z ligi. De facto oznaczałoby to zaniechanie działalności klubu. – Żadnego ultimatum nie było – stanowczo przeczy Jacek Zgorzałek, sekretarz gminy Kąkolewnica.
– To, co powiedział pan Sokołowski, nie ma pokrycia w rzeczywistości. Przyczyną problemu jest złe rozliczenie się stowarzyszenia za rok ubiegły, przez co nie mogło ono liczyć na dofinansowanie z Urzędu Gminy. Zatem po czyjej stronie jest wina? – pyta retorycznie Jacek Zgorzałek. – Rozumiem, że pan prezes chciał coś powiedzieć na ten temat, ale zapomniał o podstawach.
Nowe stowarzyszenie zostało już zarejestrowane i czeka na wsparcie z Urzędu Gminy, które w niedługim czasie ma nadejść. Na prezesa został wybrany natomiast Wiesław Nurzyński.
W piątek działacze klubu spotkali się z piłkarzami po treningu, aby wyjaśnić im wszystkie kwestie związane z Gromem.
– Chcieliśmy ich o wszystkim poinformować, aby wiedzieli, na czym stoją. Klub będzie grał pod swoją starą nazwą i nie wycofa się z ligi. Decydujące kwestie personalne podejmie nowy trener Daniel Syta, natomiast samo stowarzyszenie zajmie się zabezpieczeniem środków klubu – kończy Zgorzałek.
Pierwszym rywalem Gromu w walce o ligowe punkty tej wiosny będzie zespół Victorii Parczew, lidera po 13 rozegranych meczach. W tabeli podopieczni trenera Syty plasują się na 13. miejscu, mając na koncie zaledwie 10 punktów.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze