Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Driver: San Francisco. Wyścigi w szpitalnym łóżku (wideo)

Po latach czekania na dobrego Drivera chyba się wreszcie doczekamy. Driver: San Francisco powinien na półki sklepowe trafić już 1 września i – mimo kontrowersyjnych pomysłów – może to być naprawdę fajna gra.
Powody, które pozwalają sądzić, że nowy Driver będzie dobry są takie: Duże, otwarte miasto, czyli tytułowe San Francisco. Grubo ponad sto licencjonowanych aut, a w tym sporo legendarnych, amerykańskich samochodów z Dodgem Challengerem R/T. Do tego mnóstwo efektownych (przynajmniej na zwiastunach) pościgów. Ale najlepiej zapowiada się najdziwniejszy pomysł w całej grze: nasz bohater, znany z poprzednich części gry policjant John Tanner, leży w szpitalu. W śpiączce. Dzięki temu ma jednak pewną zdolność: wciela się w innych kierowców. Choć brzmi to dziwnie, w grze może się sprawdzić. Takie rozwiązanie zapewnia spora liczbę atrakcji w głównej fabule gry i pozwala też na pewną swobodę w realizowaniu różnych zadań. A tych nie powinno zabraknąć, bo oprócz misji związanych z kampanią ma być też sporo misji pobocznych. Premiera gry Driver: San Francisco (na PC, Playstation 3 i Xbox 360): 1 września

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama