Koniec świata zaplanowano na 9 marca 2012 roku. Tego dnia ziemię zaatakują Żniwiarze. Jedyną nadzieją ludzkości – jak zawsze – jest komandor Shepard. Co nas czeka w Mass Effect 3?
RAD
08.06.2011 14:58
Na zakończonych już targach E3 nie mogło zabraknąć prezentacji gry Mass Effect 3. Pierwsze wrażenia? Więcej akcji, mniej RPG. Wystarczy zobaczyć nowy zwiastun:
Pierwszy Mass Effect był ciekawym połączeniem RPG ze strzelaniną. W Mass Effect 2 elementy RPG znacznie ograniczono, ale gra była lepiej oceniana niż poprzedniczka i lepiej się sprzedawała.
Nic zatem dziwnego, że część trzecia idzie w tym samym kierunku. Tu jeszcze bardziej ma się liczyć wprawna ręka gracza, a nie statystyki.
Mass Effect 3 to bezpośrednia kontynuacja "dwójki” (a właściwie ostatniego dodatku, czyli Mass Effect 2: The Arrival). Wszystko zaczyna się od inwazji wielkich Żniwiarzy na Ziemię.
Nam – czyli komandorowi Shepardowi – udaje się przeżyć. Teraz musimy już tylko uratować wszechświat.
Do pomocy będziemy mieli kilku starych znajomych i kilka nowych postaci. Ale i tak najwięcej będzie zależało od nas.
Twórcy zapowiadają, że będzie znacznie więcej możliwości modyfikacji broni i wyposażenia, jak i całej naszej postaci. Nie zabraknie oczywiście możliwości importu własnego Sheparda z części drugiej (z konsekwencjami naszych wyborów).
Nieźle też zapowiada się nieco odświeżona oprawa graficzna. Szkoda, że premierę początkowo planowaną na jesień tego roku przełożono na 9 marca 2012.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze