Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Red Faction: Armageddon. Dziś premiera. Na Ziemi i na Marsie

Dziś swoją premierę ma gra Red Faction: Armageddon. Jest inna od poprzednich części, czyli... bardziej podobna do większości gier akcji.
Pierwszy Red Faction, jeszcze z początku wieku głęboko zapadł w pamięć graczom. A to za sprawą GeoMod. Był to całkiem zaawansowany system zniszczeń, który pozwalał naszemu bohaterowi przebijać korytarze w marsjańskich kopalniach. Część druga był już znacznie słabsza, ale już red Faction: Guerilla znów przywrócił serii blask. Tym razem kolejny górnik-powstaniec walczył ze złą korporacją głównie na powierzchni Marsa. Gra była sandboxem, a głównym elementem zabawy znów było zniszczenie. Niszczyć można było budynki, instalacje przemysłowe... właściwie wszystko. A co nas czeka w Red Faction: Armageddon? Znów schodzimy pod ziemię. Większość gry rozgrywa się w korytarzach i pomieszczeniach. Za tym poszło znaczne ograniczenie swobody gracza: teraz musimy trzymać się scenariusza, który serwuje nam opowieść o marsjańskich stworach obudzonych przez prace górnicze. Stworom pobudka się nie spodobała i teraz polują na wszystko dookoła Na szczęście wciąż można niszczyć, co jest nie tylko widowiskowe, ale i przydatne. Przykład? Zamiast przebijać przez korytarze do niższego poziomu, możemy przebić dziurę w podłodze i od razu znaleźć się tam, gdzie chcemy. W takich działaniach jak zawsze najlepszy jest potężny, górniczy młot. Zabawek do destrukcji zresztą nie brakuje. Obiektów do niszczenia też. A wszystko wygląda tak:
Mamy dla Was cztery gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów i całą wiedźmińską sagę Andrzeja Sapkowskiego z jego autografem. Sprawdź, jak je zdobyć

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama