Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Eduardo Mendoza \"Niewinność zagubiona w deszczu”

Znakomita lektura na wakacje. Prześmiewcza, lekka w formie, zabawna. Oto mistrz Mendoza zabiera nas do Katalonii w czas pozornie nieodległy, bo w II połowę XX wieku, a przecież w hermetycznym świecie hiszpańskiej prowincji zadziwiający, wręcz egzotyczny. Sam Mendoza opowiadał: \"Kiedy już skompletowałem trzech bohaterów intrygi (ziemianina, zakonnicę i rozbójnika), równie anachronicznych co bliskich sobie w czasie, pozostało mi wymyślić zdarzenie, które jednocześnie wprawiłoby akcje w ruch i nadało jej kierunek.” I wymyślił. Oto siostra Consuelo, młoda ambitna przeorysza, puka do drzwi starej rezydencji. Ma ambicje przekształcić szpital w dobrze funkcjonujący dom opieki nad starszymi i zniedołężniałymi. Z wiarą w powodzenie swojego przedsięwzięcia, rozpoczyna poszukiwanie pieniędzy. Szuka też wsparcia u don Augusto, który jakkolwiek swoje lata ma, nadal jest mężczyzna przystojnym, pełnym życia i ochoty… I to był diabeł na drodze Consueli do świętości. W słońcu Katalonii, w upale, bezruchu przyrody, żar namiętności stał się silniejszy niż żar powietrza i żar wiary. Nad okolicą rozpętała się burza, jakiej nie pamiętali najstarsi mieszkańcy… Świetna lektura, wciągająca, czyta się znakomicie – ironia, dowcip, sytuacje, a także coś więcej – daje do myślenia. Warto mieć.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama