Świdnik: Nowa ulica Klonowa nieprzejezdna
Do końca września część ul. Klonowej będzie zamknięta dla ruchu. Z górki obok kościoła św. Kingi jest wywożona ziemia. Zostanie wykorzystana do prac niwelacyjnych na terenie budowanego lotniska.
- 05.09.2011 20:43
Niektórzy mieszkańcy ulicy żalą się na utrudnienia w ruchu. – Klonowa została oddana do ruchu 7–8 miesięcy temu, a na wysokości skrzyżowania z ul. Modrzewiową ulica jest nieprzejezdna – skarży się nasz Czytelnik.
Zdaniem urzędników, zamknięcie ulicy Klonowej było najlepszym rozwiązaniem. Z 2 hektarów terenu
przy ul. Akacjowej trzeba wywieźć ponad 60 tys. metrów sześciennych ziemi.
– Obliczyliśmy, że koparka jest w stanie załadować dziennie ok. 150 samochodów – tłumaczy Artur Soboń, sekretarz Świdnika. – Generuje to ruch, który tworzy trudności komunikacyjne i niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Stąd pomysł, aby stworzyć objazd do drogi wzdłuż lasu i zamknąć do końca września ruch na odcinku ul. Klonowej. Inny wariant – wywóz ziemi przez osiedle Brzeziny, byłby dla mieszkańców jeszcze bardziej uciążliwy.
– Ulica jest też rozkopana – relacjonuje dalej mieszkaniec ulicy Klonowej. – Na wysokości skrzyżowania z ul. Ratajczaka został całkiem zniszczony chodnik na odcinku około 100 metrów. W tym przypadku chodzi o prace związane z budową bloków mieszkalnych.
– Do nowego osiedla prowadzimy ciepło – wyjaśnia Krzysztof Michalski, zastępca prezesa Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Świdniku. – Robimy to przepustami podziemnymi, a więc przewiertami. Nasze prace nie utrudniały przejazdu kierowcom. Rozkopany był jedynie chodnik, bo tam kładliśmy rury.
Trotuar jest już na nowo układany.
Reklama













Komentarze