Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dziennik budowy S17: Pracują 24 godziny na dobę

Na niektórych fragmentach budowy S17 praca trwa 24 godziny na dobę. Wbrew pozorom, drogowcy nie mają zbyt dużo czasu, bo terminy gonią nieubłaganie.
Na zadaniu nr 1, Sielce–Bogucin, trwają prace ziemne. – Na kilku fragmentach prace prowadzone są przez całą dobę. Budowana jest droga łącząca węzeł Przybysławice z DK17. Wykonywane są fundamenty i ustawiane słupy linii wysokiego napięcia, której obecny przebieg, na odcinku ok. 7 km, koliduje z przyszła trasą ekspresową – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Trwają prace przy obiektach inżynieryjnych, co w miejscach styku z przebiegiem DK17 powoduje utrudnienia. – W okolicy węzła Bogucin ruch pojazdów przełożono na drogę objazdową, a w okolicy węzła Sielce na skraju jezdni ustawiono betonowe zapory. Na zadaniu nr 2, Bogucin–Dąbrowica, wykonawca prowadzi pomiary geodezyjne, rozbiórkę domów, przekładanie instalacji podziemnych kolidujących z przebiegiem trasy. Trwają prace przy odhumusowaniu terenu i wycince drzew. – Ruszyły prace ziemne pod obiekty inżynieryjne i przełożenie drogi powiatowej w Panieńszczyźnie. – Budowany jest objazd na wysokości Baraku, gdzie droga ekspresowa będzie przecinała obecną DK17. W tym miejscu powstanie wiadukt. Przełożenie ruchu planowane jest na początek października, a objazd będzie obowiązywał niemal do zakończenia prac przy tym odcinku – dodaje Nalewajko. W odniesieniu do zadania nr 3, Dąbrowica–Lubartów, trwa postępowanie przetargowe. 12 sierpnia GDDKiA Lublin ogłosiła wybór najkorzystniejszej oferty: hiszpańsko-polskie konsorcjum FCC Construccion i Erbud prace wyceniło na blisko 490,6 mln zł. Dokumentacja przetargowa trafiła do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. – W ubiegłym tygodniu odbyła się rozprawa w Krajowej Izbie Odwoławczej w sprawie odwołania Dragados. KIO uwzględniła odwołanie, nakazując unieważnienie wyboru najkorzystniejszej oferty. Obecnie poprawiany jest kosztorys Dragadosu, a następnie ponownie zostaną ocenione oferty i przyszłym tygodniu wybrana najkorzystniejsza z nich – wyjaśnia Nalewajko. 14 lipca złożono wniosek do Urzędu Wojewódzkiego o wydanie decyzji ZRID na odcinek 4.1 od węzła Dąbrowica do linii kolejowej z Lublina do Świdnika. – Otrzymaliśmy decyzję ZRID na pozostałą część. 22 lipca wysłano zaproszenia do zakwalifikowanych wykonawców. Otwarto oferty zainteresowanych wykonawców, wpłynęło 10, i trwa ich sprawdzanie. Najniższą ofertę złożyła firma Dragados. Zadanie nr 5, Witosa–Piaski: tu kierowcy muszą się liczyć z dużymi utrudnieniami. Wyłączony z ruchu jest odcinek od skrzyżowania z al. Lotników Polskich do początku obwodnicy Piask, kierowcy korzystają z drugiej jezdni w obu kierunkach. Wyłączono z ruchu jeden pas na odcinku od skrzyżowania z Drogą Męczenników Majdanka do budowanej kładki dla pieszych w Kalinówce. Wyłączono z ruchu także prawą jezdnię od granic Lublina prawie aż do rogatki świdnickiej. Przed samym skrzyżowaniem z al. Lotników Polskich kierowcy jadący w kierunku Piask wracają na prawą jezdnię, by zachować możliwość skrętu do Świdnika.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama