Reklama
Stracili domy pod budowę S17, pieniędzy nie dostali. Tusk interweniuje
600 rodzin, które straciło domy i działki pod budowę drogi S17 od grudnia nie dostało za to pieniędzy. Kiedy premier Donald Tusk dowiedział się o tym podczas wizyty w Lublinie nie krył zaskoczenia - podaje radio TOK FM.
- 04.10.2011 22:03
O opóźnieniach w wypłacie pieniędzy za domy i działki, które leżały w pasie budowanej drogi ekspresowej premierowi powiedziały w sobotę dwie kobiety. Donald Tusk zażądał wyjaśnień w tej sprawie.
Radio TOK FM cytuje premiera, który mówi, że w tej sprawie być może doszło do zaniedbania ze strony Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie.
Wicewojewoda Henryka Strojnowska odpiera, że nie doszło do żadnych nieprawidłowości. Według niej spraw związanych z zapłatą za wywłaszczone grunty jest tak dużo, że muszą czekać w kolejce. Twierdzi, że najwięcej problemów sprawia przygotowanie operatu szacunkowego.
Z powodu opóźnień w dramatycznej sytuacji jest ok. 600 rodzin, które stracą swoje działki i budynki w związku z budową drogi ekspresowej S17. Do tej pory tylko 19 z nich dostało pieniądze.
Reklama












Komentarze