Reklama
Bojówka antify straszy biegłego? Pogróżki i pomazane drzwi na UMCS
Na drzwiach Pawła Nowaka, doktora UMCS, który opiniował znaki dla Narodowego Odrodzenia Polski (m.in. \"zakaz pedałowania\") ktoś namalował celownik z podpisem: \"na celowniku\". Nowak dostaje również anonimowe maile z wyzwiskami - informuje Rzeczpospolita.
- 14.12.2011 09:19

Oprócz pomazanych drzwi na UMCS, pojawił się również plakat z napisem \"Studenci, nikt kto toruje drogę faszystom, nie zasługuje na szacunek, ale na bojkot i pogardę\".
Informację o akcji można znaleźć na lewicowej stronie Baader-Meinhof : \"Parę dni temu odwiedzilismy dr nowaka na UMCS, tego ktory pomogl zalegalizowac faszystowskie symbole NOP - Zostawilismy mu na drzwiach mala pamiatke - plakat i napis - Studenci, nikt kto toruje droge faszystom nie zasluguje na szacunek lecz na bojkot i pogarde! Wiemy tez ze atrape bomby u Pietrasiewicza podlozyl ktorys z faszystow z lubelskiego ONR.
Faszysci nie przejdziecie!\" (pisownia oryginalna)
Notkę podpisano: ANTIFA ATAK
Dr Paweł Nowak był jednym z biegłych, który na zlecenie warszawskiego Sądu Okręgowego opiniował wniosek Narodowego Odrodzenia Polski używanych przez ten ruch symboli m.in. \"zakazu pedałowania\" i krzyża celtyckiego. Nie chce się wypowiadać na temat tej sprawy, ale potwierdza, że był taki incydent. Jak informuje Rzeczpospolita wykładowca odbiera też maile z pogróżkami i wyzwiskami.
Władze UMCS-u tłumaczą, że nie wiedziały o sprawie. Nie pomoże również monitoring, który działa na uczelni. - Rzeczywiście są kamery na korytarzu, ale akurat ten gabinet nie jest monitorowany - tłumaczy Rzeczpospolitej Anna Guzowska, rzeczniczka UMCS. Dzisiaj dowiemy się czy uczelnia będzie działać w tej sprawie.
Sprawie ma się przyjrzeć Rzecznik Praw Obywatelskich - informuje Rzeczpospolita.
Reklama












Komentarze