Reklama
Pijany motocyklista uciekał z miejsca kolizji. Uderzył w radiowóz
0,6 promila alkoholu w organizmie miał motocyklista, który na jednym ze skrzyżowań w Świdniku spowodował kolizję drogową. Sprawca tak uciekał z miejsca zdarzenia, że wjechał wprost na drzwi policyjnego radiowozu.
- 24.03.2012 11:09

W piątek około godz. 18 świdniccy policjanci patrolując rejon ul. Racławickiej zauważyli, że na pobliskim skrzyżowaniu doszło do kolizji. Uczestnikiem był kierowca matiza oraz motocyklista.
Wszystko wskazywało na to, że motocyklista próbuje uciec, bo przytrzymywał go kierowca osobówki.
- Nagle motocyklista wyrwał się i próbował uciekać swoją hondą. Policjanci zajechali mu drogę uniemożliwiając ucieczkę. Mężczyzna zatrzymał się uderzając w drzwi radiowozu - relacjonuje Anna Smarzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jak się okazało, sprawcą był 29-letni mieszkaniec Świdnika. Miał ogólne potłuczenia, jednak po przeprowadzeniu badań lekarskich okazało się, że nic poważnego mu się nie stało. Gorzej było z wynikami badania jego stanu trzeźwości. - Okazało się, że 29-latek miał 0,6 promila alkoholu w organizmie - wyjaśnia Smarzak.
Teraz mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę pod wpływem alkoholu.
Policjanci szacują też wartość strat po zderzeniu motocykla z drzwiami radiowozu.
Reklama













Komentarze