Tymczasowa ulica Brzegowa i wielkie korki
Podróż samochodem na trasie Lublin–Świdnik to prawdziwy horror. Czytelnicy alarmują, że na każdej drodze łączącej dwa miasta korki są olbrzymie. Jest to związane z remontami i budowami dróg.
- 29.03.2012 17:26

– W środę, gdy chciałem dojechać z Lublina do Świdnika przez Zadębie, utknąłem w korku na ponad dwie godziny – zaalarmował nas czytelnik. Niestety, kierowcy muszą cierpieć co najmniej do listopada, bo wtedy zostanie otwarta doga S17 na odcinku Lublin–Piaski wraz z nowym wjazdem do Świdnika.
Kierowcom chcą nieco ulżyć samorządy Lublina, Świdnika i powiatu świdnickiego. – Przed wakacjami ma zostać zmodernizowana ulica Brzegowa, której zarządcą jest powiat świdnicki. Powstanie niemal 1,5 km nowego asfaltu, od zjazdu ze specjalnej strefy ekonomicznej w Lublinie do ul. Dworcowej w Świdniku. Będzie to nawierzchnia twarda o charakterze doraźnym – wyjaśnia naczelnik Jarosław Drozd ze starostwa w Świdniku.
Jesienią spodziewamy się zakończenia budowy portu lotniczego. Jednak w tym czasie droga do lotniska (droga wojewódzka – przedłużenie ul. Żwirki i Wigury w Świdniku) będzie \"w budowie”. Dlatego, przejściowo, dojazd do portu od strony Lublina będzie się odbywał przez Świdnik i Franciszków.
Jeszcze przed uruchomieniem lotniska gruntownie przebudowany zostanie kilkusetmetrowy odcinek drogi powiatowej, prowadzący od skrzyżowania we Franciszkowie aż do połączenia z układem komunikacyjny dróg wewnętrznych portu lotniczego. Docelowo droga będzie włączona do ronda przy porcie. Wszystkie prace drogowe zostaną przeprowadzone bez wyłączania ruchu.
300 tys. zł – tej wartości nie powinien przekroczyć koszt modernizacji ul. Brzegowej. Poniosą go w równej mierze trzej partnerzy: powiat świdnicki, Lublin
i Świdnik.
500 tys. zł – tej wartości nie powinien przekroczyć koszt przebudowy drogi powiatowej od skrzyżowania we Franciszkowie do lotniska. Poniesie go w całości samorząd województwa.
Reklama













Komentarze