Narazili życie innych osób, by przemycić papierosy
Przemytnicy ukryli nielegalne papierosy pod osłonami zaworów cystern ze skroplonym gazem propan-butan. Mogło dojść do rozszczelnienia i wybuchu.
- 15.01.2014 14:11

Skład towarowy jechał we wtorek z Rosji do jednej z polskich firm. Funkcjonariusze podejrzewają, że papierosy ukryto w cysternach w trakcie przejazdu pociągu przez Ukrainę. W sumie 2,5 tys. paczek papierosów różnych marek wartych na polskim rynku ok. 25 tys. zł.
Schowane były w trzech spośród czternastu cystern z gazem, które wjechały na kolejowe przejście graniczne w Dorohusku. Przemytnicy zadali sobie sporo trudu, by ukryć nielegalny towar. Zrobili to w tzw. "grzybkach” osłaniających zawory cystern. Żeby się do nich dostać przecięli plomby nałożone przez rosyjskiego przewoźnika, a następnie zamaskowali ślady uszkodzeń.
- Wydawałoby się, że doświadczonych funkcjonariuszy nic już nie zaskoczy. Cały czas dziwi natomiast nieodpowiedzialność i lekkomyślność, z jaką niektórzy narażają życie swoje i innych, by łamiąc prawo zarobić - mówi Dariusz Sienicki, rzecznik NOSG.
W jednej cysternie jest średnio 23 - 28 ton skroplonego gazu. - Nieumiejętne obchodzenie się z osłoną zaworu może skutkować rozszczelnieniem cysterny, a w konsekwencji nawet wybuchem - tłumaczy Dariusz Sienicki.
Reklama












Komentarze