Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

AZS AWF Biała Podlaska rozpoczął przygotowania do sezonu

W sobotę szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska spotkali się na pierwszych zajęciach po wakacjach. Piłkarze rozpoczęli od sprawdzianów.
AZS AWF Biała Podlaska rozpoczął przygotowania do sezonu
Maksim Nieswiadba (nr 20) nadal powinien być wyróżniającym się zawodnikiem AZS AWF Biała Podlaska (A
– Były zajęcia w siłowni oraz test Coopera – mówi trener Andrzej Chmielewski. Jak wyniki? – Nie jest źle, choć mogło być jeszcze lepiej – przekonuje szkoleniowiec. W testach uczestniczyło w sumie 12 zawodników. Z nowych graczy byli bramkarze Dawid Kozak (19 lat) z Vive Targów Kielce i Kamil Kursa z Azotów Puławy. Sprawdzian zaliczali również dwaj inni szczypiorniści z Puław: obrotowy Mateusz Rutkowski i rozgrywający Marek Kubajka. Był także praworęczny rozgrywający Rafał Banaczek z AZS Politechniki Radomskiej. Zabrakło natomiast innego gracza drugiej linii Tomasza Kuli z Azotów. – Tomek przymierzany był do naszego zespołu. Musi jeszcze uporać się z egzaminem maturalnym. Jeśli go zda, będzie mógł studiować na naszym AWF – tłumaczy trener. I zaraz dodaje: Niewiadomo jednak, czy zawodnik nie będzie jesienią grał w Azotach. Pod koniec sierpnia sprawa się wyjaśni. Po zakończeniu ostatniego sezonu z AZS rozstało się kliku piłkarzy. Listę nieobecnych otwiera doświadczony białoruski obrotowy Siergiej Kiryłow. – Siergiej otrzymał dobrą ofertę z SPR Końskie – tłumaczy Mariusz Lichota, prezes AZS. – Był solidnym filarem środka naszej obrony, będzie go nam brakować. Spędził w naszym klubie, z przerwami, trzy sezony – dodaje prezes. Osłabień doznała także bialska bramka. Bialscy kibice nie zobaczą między słupkami Macieja Pieńczewskiego i Sebastiana Mi-chalczuka. Pierwszy grał w Białej Podlaskiej tylko przez ostatni rok. Zawodnik zdecydował się powrócić w rodzinne strony, na Wybrzeże. Ma grać w Sokole Kościerzyna. Natomiast Michalczuk dostał pracę w Warszawie i zrezygnował z czynnego uprawiania piłki ręcznej. Z gry w Białej Podlaskiej zrezygnowali również rozgrywający Emil Kożuchowski i skrzydłowy Grzegorz Fryc. Pierwszy obronił pracę magisterską. Drugiemu skończyło się wypożyczenie z Azotów. Zawodnik, którego ostatnio trapiły kontuzje, bardzo poważnie zastanawia się nad zakończeniem sportowej kariery. Na obóz do Wilkasów trener Chmielewski zabrał 16 piłkarzy. Do autokaru wsiedli także bramkarze Łukasz Adamiuk i Adam Florczak. Ostatni doskonale pamięta czasy studencie ze szkoleniowcem. – Można powiedzieć, że odkurzyłem Adama, namawiając go do gry w AZS – śmieje się Chmielewski. – W tej chwili mamy czterech bramkarzy. Poza tą dwójką są jeszcze Kozak i Kursa. Na obozie chcemy pracować dwa razy dziennie. Będzie czas na zajęcia w siłowni, terenie i w hali. Jaki cel na nowy sezon? – Trener Chmielewski będzie miał zadanie utrzymania zespołu w rozgrywkach pierwszej ligi – zapowiada prezes Lichota.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama