Lechma Start Gniezno - Lubelski Węgiel KMŻ 51:39, bez awansu i barażu
Koziołki przegrały z Lechmą Start 39:51. To koniec marzeń lubelskich kibiców o ekstralidze, do której bezpośredni awans wywalczyła drużyna z Wielkopolski
- 16.09.2012 19:40

Początek meczu nie wskazywał na zwycięstwo gospodarzy. Co prawda pierwszy bieg w wykonaniu młodzieżowców zakończył się wynikiem 5:1, ale w kolejnym rezultat był odwrotny.
Aż trzy następne wyścigi kończyły się remisami i kibice już zaczęli się przyzwyczajać do tego, że mecz będzie bardzo wyrównany.
Niestety dla \"Koziołków” od szóstej gonitwy Lechma zaczęła im odjeżdżać. Została zastopowana dopiero w dwunastym biegu, ale wówczas było już 44:28 i gospodarze mieli w kieszeni awans do ekstraligi.
To rozluźniło ich szeregi, co skwapliwie wykorzystali lublinianie zmniejszając rozmiary porażki.
W ostatecznym rozrachunku na nic się to zdało.
W drugim meczu GTŻ Grudziadz wygrał z Lokomotivem Daugavpils za trzy punkty i zepchnął KMŻ na trzecie miejsce, samemu zapewniając sobie udział w barażach. Dla lublinian sezon już się skończył.
Lechma Start Gniezno - Lubelski Węgiel KMŻ 51:39
Antonio Lindbaeck - 5+1 (w,2*,3,0,-), Adam Skórnicki - 8+1 (1,3,1,2*,1), Scott Nicholls - 6 (t,0,3,3,-), Ales Dryml - 7+1 (1*,3,1,2), Bjarne Pedersen - 15 (3,3,3,3,3), Oskar Fajfer - 6 (3,2,1,0,0), Maciej Fajfer - 4+1 (2*,0,1,1).
KMŻ: 1. Robert Miśkowiak - 10+1 (3,1*,2,2,2), Paweł Miesiąc - 4+1 (2*,2,w,0), Daniel Jeleniewski - 6 (3,0,2,1,0), Karol Baran - 8 (0,2,u,3,3), Dawid Stachyra - 8+1 (2,1,2,1,2*), Mateusz Łukaszewski - 2+1 (1,0,1*), Mateusz Borowicz - 1+1 (0,1*,0).
BIEG PO BIEGU
1. O.Fajfer, M.Fajfer, Łukaszewski, Borowicz 5:1
2. Miśkowiak, Miesiąc, Skórnicki, Lindbaeck (w) 1:5 (6:6)
3. Jeleniewski, O.Fajfer, Dryml, Baran (Nicholls - t) 3:3 (9:9)
4. Pedersen, Stachyra, Borowicz, M.Fajfer 3:3 (12:12)
5. Dryml, Miesiąc, Miśkowiak, Nicholls 3:3 (15:15)
6. Pedersen, Baran, O.Fajfer, Jeleniewski 4:2 (19:17)
7. Skórnicki, Lindbaeck, Stachyra, Łukaszewski 5:1 (24:18)
8. Pedersen, Miśkowiak, M.Fajfer, Miesiąc (w) 4:2 (28:20)
9. Lindbaeck, Jeleniewski, Skórnicki, Baran (u) 4:2 (32:22)
10. Nicholls, Stachyra, Dryml, Borowicz 4:2 (36:24)
11. Pedersen, Skórnicki, Jeleniewski, Miesiąc 5:1 (41:25)
12. Nicholls, Miśkowiak, Łukaszewski, O.Fajfer 3:3 (44:28)
13. Baran, Dryml, Stachyra, Lindbaeck 2:4 (46:32)
14. Baran, Stachyra, M.Fajfer, O.Fajfer 1:5 (47:37)
15. Pedersen, Miśkowiak, Skórnicki, Jeleniewski 4:2 (51:39)
Dla takich kibiców warto jeździć! W niedzielę w Gnieźnie lubelscy żużlowcy mogli liczyć na doping ok. pół tysiąca fanów z Lublina. Do Wielkopolski ruszyło kilka busów, a dodatkowo sporo osób pojechało własnymi autami.
Na stadionie Startu byli oczywiście w mniejszości, ale i tak było ich słychać, więc zawodnicy \"Koziołków” nie mogli czuć się osamotnieni.
Niestety, nastroje w jakich przyszło im wracać do domów, były bardzo kiepskie. Liczyli bowiem, że będą świętować awans. Ale może w następnym sezonie będzie lepiej? Kciuki za zespół trenera Mariana Wardzały trzymano także pod halą Globus w Lublinie.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizował tam specjalną strefę kibica, w której na telebimie można było śledzić na żywo relację z Gniezna.
Reklama













Komentarze