Obie spółki, Bogdanka i Katowicki Holding, wystosowały w tej sprawie pisma do nadzorującego branżę górniczą ministra skarbu. Prezes LW Bogdanka Zbigniew Stopa zawiadomił także o swych podejrzeniach Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Proponowane obecnie rozwiązania naprawcze dla górnictwa biorą pod uwagę tylko jeden podmiot na rynku - właśnie Kompanię Węglową. Spodziewająca się wsparcia publicznego KW sprzedaje obecnie węgiel poniżej kosztów jego wytworzenia, co uderza w pozostałe podmioty na rynku, w tym Bogdankę - komentuje prezes Stopa.
Kompania Węglowa broni się przed tymi zarzutami. - Wszystkie transakcje, które zawarliśmy z naszymi kontrahentami, są rynkowe. Kompania konsekwentnie realizuje w ten sposób program naprawczy.
Jednym z jego elementów jest aktywna polityka handlowa oraz sprzedaż części zapasów znajdujących się na zwałach - czytamy w komunikacie.Sprawa sprzedaży węgla po cenie niższej od kosztów nie jest nowym pomysłem. Były prezes Mirosław Taras kilka miesięcy temu oświadczył, że jeśli zajdzie taka konieczność, to Kompania będzie realizować taki scenariusz.
Gra jednak nie idzie tylko o pozbycie się węgla ze składowisk KW. - W programie naprawczym należy brać pod uwagę całe polskie górnictwo, w przeciwnym razie jego skutki dla branży mogą być katastrofalne, łącznie z utratą miejsc pracy w kopalniach działających znacznie efektywniej niż Kompania Węglowa - dodaje Zbigniew Stopa.
Reklama














Komentarze