Chodzi o jezdnię niedawno przebudowanej drogi wojewódzkiej nr 747 niedaleko Chodla, prowadzącej m.in. do mostu w Kamieniu. Na zdjęciach widać, jak woda podmyła nasyp.
- Przesyłam zdjęcia wiaduktu w Komaszycach. Widać, że podmyta jest już jezdnia, przejazd pod wiaduktem jest zalany wodą do wysokości 1 metra - napisał do nas pan Marcin. Według niego droga grozi zawaleniem.
O sprawie poinformowana została straż pożarna, która powiadomiła policję i służby wojewody. Na miejscu był przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich.
- W tej chwili nie ma tam żadnych utrudnień w ruchu. Droga jest przejezdna - mówi Edyta Żur z opolskiej policji.
- Podmyte jest pół metra od krawędzi jezdni, ale droga nie grozi zawaleniem. Jak znajdziemy koparkę, to sypniemy ziemi, ale tam nic się nie dzieje. Droga jest objęta gwarancją. Będziemy po niedzieli ściągać na miejsce wykonawcę - mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich.
A co z przejazdem pod wiaduktem, króry zamienił się w rzekę?
- Jest to przejazd gospodarczy do pól. Chwilowo może tam się pojawić woda, ale z czasem zejdzie - wyjaśnia dyrektor ZDW.
Nasz czytelnik uważa, że droga jest źle zrobiona. - Już nie pamiętam ile razy zwracałem uwagę na niewłaściwe utwardzenie nasypów przez wykonawcę. Po ostatnich ulewach pobocza na całym odcinku drogi 747, oddanym w ubiegłym roku, są w opłakanym stanie - dodaje pan Marcin.
Komentarze