Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Aldona Morawiec (Pszczółka AZS UMCS Lublin): Zaczynamy nowe otwarcie

ROZMOWA Z Aldoną Morawiec, koszykarką Pszczółki AZS UMCS Lublin i reprezentacji Polski
Aldona Morawiec (Pszczółka AZS UMCS Lublin): Zaczynamy nowe otwarcie
Aldona Morawiec ma w kadrze pewniejszą pozycję niż w klubie
FOT. AZS.UMCS.PL
  • Trener Todor Mołłow nie przestaje zaskakiwać. Dla niektórych niespodzianką było już powołanie rezerwowej w klubie Aldony Morawiec do kadry, a tymczasem spotkanie z Niemcami zaczęła pani w wyjściowej piątce.

– Muszę przyznać, że trener mile mnie zaskoczył. Ucieszyłam się, że w ten sposób chce mnie docenić i ufa mi na tyle, żeby wystawić do wyjściowego składu.

  • Ze swojej postawy nie może być pani do końca zadowolona, bo nie rzuciła pani ani jednego punktu i dosyć szybko musiała ustąpić miejsca koleżankom.

– Niestety, nie spędziłam zbyt wielu minut na parkiecie. Cóż więcej mogę dodać?

  • Co powiedział pani po meczu trener?

– Wspólnie przeanalizowaliśmy mój występ, powiedział mi czego zabrakło i poradził co robić, żeby następnym razem było lepiej. Ja oczywiście postaram się do tych rad zastosować.

  • W wypadku reprezentacji najważniejsze jest jednak chyba zwycięstwo.

– Fajnie jest wygrywać. To zawsze przyjemne i budujące. W ten sposób tworzy się atmosferę. Dlatego chociaż to był tylko mecz towarzyski bardzo się cieszę, że go wygrałyśmy. To był dla nas nie tylko test przed meczem z Białorusią, ale i w pewnym stopniu nowe otwarcie, bo pierwsze pod wodzą nowego trenera, w nieco zmienionym składzie.

  • To zwycięstwo doda wam wiary we własne możliwości przed sobotnim spotkaniem z Białorusią?

– Zwycięstwa zawsze dodają pewności siebie. Wiadomo, że może Niemki nie są jakimś wyjątkowo mocnym przeciwnikiem, na pewno są słabsze od Białorusi, ale wygrana to zawsze wygrana. Dodaje skrzydeł.

  • Może się okazać, że dla was to będzie najważniejsze spotkanie w całych eliminacjach. Jeżeli chcecie wywalczyć awans, choćby z drugiego miejsca, powinnyście przynajmniej raz ograć Białoruś. U siebie będzie łatwiej niż na wyjeździe.

– Będziemy starały się zwyciężyć, ale jeśli się nie uda, to nie będzie koniec świata.

  • Co będzie waszą główną bronią w tym spotkaniu?

– Nie ma sensu rozwodzić się nad taktyką, ale mamy swoje założenia. Wiemy, kogo mamy zatrzymać i w jaki sposób to zrobić. Trzeba tylko przełożyć teorię na praktykę. A poza tym walka, agresja i aktywna gra w obronie. Tak musimy zagrać.

Polska – Białoruś w TV i Internecie

We wtorek biało-czerwone pokonały w towarzyskim spotkaniu Niemki 66:56. W sobotę meczem z Białorusią rozpoczną zmagania w eliminacjach Eurobasketu 2017. Ich rywalkami są jeszcze Belgijki. Awans wywalczy zwycięzca grupy i cztery najlepsze ekipy z drugich miejsc. Początek spotkania w sobotę o godz. 18. Transmisja na żywo w TVP Sport i w Internecie na stronie sport.tvp.pl. Oprócz Aldony Morawiec, w kadrze Polski są jeszcze dwie zawodniczki Pszczółki AZS UMCS Lublin. To środkowa Agata Szczepanik i rozgrywająca Dominika Owczarzak.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama