Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Zabili bryłą lodu kierowcę z Lublina. Wyroki dla zabójców

Osiem i siedem lat więzienia - takie kary wymierzył Sąd Okręgowy w Tarnowie trzem nastolatkom, którzy zrzucili na autostradę bryłę lodu. Trafili w tira, za kierownicą którego siedział kierowca z Lublina. Mężczyzna zmarł.
Zabili bryłą lodu kierowcę z Lublina. Wyroki dla zabójców
Do tragedii doszło 21 lutego 2013 r. w miejscowości Biadoliny Radłowskie k. Tarnowa. Nastolatkowie zrzucali bryły lodu z wiaduktu nad autostradą. Jedna z nich, ważąca ok. 16 kg, trafiła prosto w kierowcę ciężarówki. Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i wjechał w bariery energochłonne. Zdołał jeszcze wyjść z szoferki, po czym stracił przytomność i zmarł. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były wielonarządowe obrażenia klatki piersiowej i brzucha. 46-latek z Lublina miał połamane wszystkie żebra.

To już trzeci wyrok jaki zapadł w tej sprawie. Poprzednie dwa zostały uchylone przez sąd apelacyjny. Teraz tarnowski sąd uznał, że oskarżeni dopuścili się zabójstwa "z zamiarem ewentualnym”. To oznacza, że przewidywali tragiczne skutki swojego działania i godzili się z tym. Grzegorz Staśko, który w dniu wypadku miał 17 lat został skazany na 8 lat więzienia. Jego rok młodsi koledzy: Artur Mizera i Bartłomiej Hebda usłyszeli wyroki 7 lat więzienia. Sąd zezwolił na podawanie danych osobowych oskarżonych. Cała trójka musi również zapłacić po 150 tys. zł dla członków rodziny zmarłego. Wyrok jest nieprawomocny.W pierwszym procesie kary wymierzone nastolatkom były łagodniejsze. Sąd uznał, że nie są winni zabójstwa, a jedynie spowodowania ciężkich obrażeń ciała i nieumyślnego spowodowania śmierci. Staśkę skazano wówczas na 6 lat więzienia, Hebdę na 4 lata, a Mizerę na 5 lat. Wszyscy mieli zapłacić na po 30 tys. zł na rzecz rodziny ofiary.

Po apelacji wszystkich stron sprawa wróciła na wokandę. W połowie ubiegłego roku sąd uznał całą trójkę za winnych zabójstwa. Wszystkich skazano na 8 lat więzienia. Nastolatkowie mieli również zapłacić w sumie 99 tys. zł na rzecz rodziny zmarłego. Z końcem ubiegłego roku krakowski sąd apelacyjny raz jeszcze uchylił wyrok w tej sprawie. W rezultacie doszło do kolejnego procesu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama