Spotkanie zaczęło się dobrze dla gospodarzy, którzy już w 11 minucie objęli prowadzenie dzięki bramce Konrada Nowaka. Potem jednak inicjatywa w trafianiu do siatki należała wyłącznie do Świtu, dzięki czemu to on zapisał na swoje konto zwycięstwo. Usprawiedliwieniem dla puławian może być fakt, że w ich składzie zabrakło w tym meczu dwóch kontuzjowanych zawodników – Dawida Pożaka i Sebastiana Dudy. Ten pierwszy powinien w tym tygodniu wrócić już do treningów. Gorzej wygląda sytuacja obrońcy pozyskanego ze Stali Mielec. W jego przypadku prognozy mówią o około dwóch tygodniach przerwy.
Tymczasem liga zbliża się wielkimi krokami. Już w sobotę, o godz. 16, Wisła podejmie na swoim stadionie Puszczę Niepołomice. Puławscy kibice liczą, że wyniki dwóch ostatnich sparingów (przed Świtem Wisła przegrała też 1:2 z białoruskim FK Gorodeya) nie są oznaką utraty formy przez zespół, a jedynie wynikiem przemęczenia ciężkim okresem przygotowań. W tym tygodniu trener Bławacki z pewnością spuści nieco z tonu i da zawodnikom możliwość złapania drugiego oddechu.
Przypomnijmy, że w sumie, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, Wisła zagrała aż jedenaście meczów kontrolnych, niekiedy nawet po dwa w ciągu dnia. Ich ogólny bilans wypada dobrze dla puławian. To pięć zwycięstw, dwa remisy i cztery porażki. W tym czasie w kadrze zespołu niewiele się zmieniło. Najważniejszą kwestią jest odejście napastnika Jarosława Niezgody do Legii Warszawa. Poza nim drużynę opuścił też Piotr Charzewski. W to miejsce wiślacy pozyskali wspomnianego już Dudę, Karola Kalitę z Lublinianki i Białorusina Dmitrija Chlebosołowa z FK Vitebsk. Celem puławskiej drużyny jest awans do I ligi. Szanse na to są spore. Aktualnie Wisła zajmuje drugie miejsce w tabeli i ma sześć punktów przewagi nad czwartym Zniczem Pruszków, a bezpośrednią promocję wywalczą trzy pierwsze ekipy.
Wisła Puławy – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 (1:2)
Bramki: Nowak (11) – Napora (22), Koziara (25), Kamiński (50 z rzutu karnego).
Wisła: Sobczak (46 Penkowec) – Turzyniecki (46 Kanarek), Budzyński, Pielach (46 Gusocenko), Tetych (58 Kalita) – Głaz (56 Olszak), Maksymiuk (46 Słotwiński) – Litwiniuk (46 Sedlewski), Szczotka (64 Popiołek), Lisiecki – Nowak (46 Chlebosołow).
Komentarze