Paweł Puzio
– Sytuacja na świecie oraz za naszą wschodnią granicą jest niestabilna. Kto wie, czy za jakiś czas nie będą potrzebne umiejętności nabyte podczas takiego szkolenia? – mówi 19-letni Kamil z Lublina, który zastanawia się nad wstąpieniem do jednej z grup paramilitarnych.
W drugiej połowie ubiegłego roku Stowarzyszenie Bezpieczna Lubelszczyzna (SBL) powołało do życia Gwardię Wsparcia Bezpieczeństwa Obywatelskiego.
– To organizacja, której podstawowym zadaniem jest kształcenie ludności cywilnej w zakresie zachowań proobronnych w czasie pokoju, wojny oraz na wypadek klęski żywiołowej – tłumaczy płk Grzegorz Adamczyk, wiceprezes stowarzyszenia. I zachęca: – Wstępując w szeregi GWBO, weźmiecie udział w szkoleniach prowadzonych przez zawodowych żołnierzy, ekspertów od survivalu, samoobrony i pierwszej pomocy. Zajęcia będą odbywały się głównie w weekendy, na terenach jednostek, na strzelnicach i poligonach.
Jako pierwsza powstała lubartowska kompania Gwardii Wsparcia Bezpieczeństwa Obywatelskiego. I Kompania w Lubartowie liczy ponad 60 osób, działa także na terenie Kocka i Parczewa.
– Robimy drugi nabór żeby uzupełnić liczbę gwardzistów do kompanii lubelskiej, gdzie obecnie mamy około 50 nowych gwardzistów. Wkolejnych tygodniach będą uruchamiane powiaty krasnostawski i puławski oraz zwiększana liczba gwardzistów w I Kompanii Lubartowskiej – zapowiada kpt. gwardii Paweł Szlendak, zastępca dowódcy ds. logistyki.
O wstąpienie w szeregi GWBO mogą ubiegać się osoby, które ukończyły 16 lat. W przypadku osób niepełnoletnich, konieczna jest zgoda rodziców. Zapisy do gwardii w klubie K1 Training Center w Lublinie (ul. Kleeberga 12A) zaczynają się w czwartek i potrwają do soboty.
To nie jedyne oddziały tego typu. Podobny charakter mają Strzeleckie Poddziały Obrony Narodowej powołane do życia w Świdniku w 2014 roku.
Komentarze