W początkowych minutach gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Dopiero po około kwadransie lekką przewagę zaczęli uzyskiwać Wiślacy, którzy starali się grać atakiem pozycyjnym. W 21 minucie po ładnym podaniu Sylwestra Patejuka w dogodnej sytuacji znalazł się Dawid Pożak, ale uderzył zbyt lekko by zaskoczyć bramkarza Stomilu.
Trzy minuty później szansę na gola mieli goście, a konkretnie Rafał Kujawa, ale piłkę zmierzającą do bramki zatrzymał Michał Budzyński. Przed przerwą szczęścia próbowali jeszcze Konrad Nowak i ponownie Pożak, ale ich strzały nie mogły zaskoczyć Leszczyńskiego i do przerwy kibice w Puławach nie zobaczyli bramek.
Na początku drugiej połowy Duma Powiśla nadal starała się zdobyć gola, ale bramkarz gości dobrze spisywał się między słupkami. W 53 minucie Stolmil mógł wyjść na prowadzenie, ale Kujawa nie potrafił pokonać z rzutu karnego Nazara Penkowca.
W 74 minucie piłkarze trenera Roberta Złotnika wyszli na prowadzenie. Znakomitym podaniem popisał się wprowadzony na murawę chwilę wcześniej Tomasz Sedlewski, a Sylwester Patejuk wpakował piłkę do siatki. Niestety radość puławian nie trwała długo bo już 4 minuty później był remis, kiedy Rafał Kujawa popisał się celną główką po rzucie rożnym i tym samym zrehabilitował się za przestrzeloną „jedenastkę”.
Wisła Puławy – Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)
Bramki: Patejuk (75) – Kujawa (79)
Żółte kartki: Sedlewski – I. Biedrzycki, Jegliński, W. Biedrzycki
Wisła: Penkoweć - Duda, Budzyński, Gusočenko, Litwiniuk - Patejuk (89 Szczotka), Popiołek, Maksymiuk, Darmochwał (59 Olszak), Pożak (74 Sedlewski) - Nowak
Stomil: Leszczyński – I. Biedrzycki (60 Ziemann), Wełnicki, Ratajczak, Kun, Jegliński (78 Szewczyk), W. Biedrzycki, Lech, Nishi - Kujawa.
Sędziował: Marek Opaliński (Legnica)
Widzów: 2107
Komentarze