Reklama
Pijany 24-latek holował pijanego kolegę
Kierowca nissana miał ponad promil alkoholu w organizmie, jego kolega, siedzący za kierownicą renaulta blisko 3 promile. Pierwszy holował. Drugi był holowany. Obu w sobotę zatrzymała w Samoklęskach (powiat lubartowski) policja.
- 26.01.2014 09:24

W sobotę policjanci kontrolowali pojazdy w miejscowości Samoklęski. Zauważyli jadące brawurowo dwa samochody.
- Mimo bardzo zaśnieżonej i śliskiej nawierzchni kierowca nissana pędził z dużą prędkością ledwo co utrzymując pojazd na drodze - relacjonuje sierż. szt. Grzegorz Paśnik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie. - Co gorsza, holował on na lince renaulta, którego kierowca w kłębach unoszącego się za pędzącym nissanem śniegu miał jeszcze większe trudności w opanowaniu swojego auta.
Policjanci zatrzymali samochody. Ich kierowcy - mieszkańcy gminy Kamionka byli pijani. Pierwszy z 24-latków, który kierował nissanem miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Prowadził też auto mimo dwóch zakazów sądowych. Z kolei drugi z kierowców, jadący samochodem marki renault miał 2,9 promila alkoholu.
Obaj odpowiedzą przed sądem. Kierowcy nissana grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, jego koledze do 2 lat więzienia.
Reklama












Komentarze