Manifestację zorganizowano kilka kilometrów od przejścia granicznego. Kilkadziesiąt osób chodzi w kółko po przejściu dla pieszych, blokując przejazd zarówno w głąb Ukrainy, jak i w stronę Polski.
- Mamy informację, że grupa górników protestuje po ukraińskiej stronie, ale nie ma to większego wpływu na odprawy graniczne. Protestujący cyklicznie przepuszczają pojazdy - mówi ppor. SG Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Związki Zawodowe górników co jakiś czas blokują trasy międzynarodowe na Ukrainie. Domagają się wypłaty zaległych wynagrodzeń i sprzeciwiają się zamykaniu kopalni.
Komentarze