Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mieli nielegalną broń. Wszyscy skazani, oprócz radnego. Sąd: znikoma szkodliwość społeczna

Nielegalne posiadanie broni to przestępstwo o znikomej szkodliwości społecznej. Do takich wniosków doszedł sąd w Biłgoraju i umorzył sprawę lokalnego samorządowca.
Mieli nielegalną broń. Wszyscy skazani, oprócz radnego. Sąd: znikoma szkodliwość społeczna
Rewolwer znaleziony u samorządowca (fot. CBŚP)

Początki sprawy sięgają ubiegłego roku. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali wówczas czterech mężczyzn z okolic Biłgoraja, w wieku 35–53 lat. Wszystkich podejrzewano o nielegalne posiadanie broni i amunicji. W domach zatrzymanych mundurowi znaleźli pokaźny arsenał: 4 pistolety, 6 strzelb myśliwskich, 7 karabinków, strzelbę domowej roboty, 3 wiatrówki (takie, na które wymagane jest zezwolenie), pojemniki z prochem strzelniczym oraz ponad 1400 sztuk różnego rodzaju amunicji.

Wszyscy zatrzymani trafili do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, gdzie postawiono im zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji. Po wszystkim panowie zostali zwolnieni do domów. Zastosowano wobec nich dozory policyjne i zakaz opuszczania kraju. Wśród podejrzanych był Jan K., przewodniczący Rady Gminy Księżpol. Mężczyzna jest również aktywnym myśliwym. Działa w Kole Łowieckim „Bażant” w Biłgoraju.

Jak informuje prokuratura, mężczyznom zatrzymanym wraz Janem K. sąd wymierzył kary finansowe. Ostatni wyrok zapadł 28 października. Sąd Rejonowy w Biłgoraju skazał Grzegorza S. na 1400 zł grzywny. Jan K., jako jedyny z całej grupy, nie poniósł żadnych konsekwencji.

– Jego sprawa została umorzona ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu – wyjaśnia Marek Głowala, Prokurator Rejonowy w Biłgoraju. – Będziemy składać apelacje dotyczące obu oskarżonych. W poniedziałek skierowaliśmy wnioski o pisemne uzasadnienie wyroku. Chcielibyśmy wiedzieć, czym kierował się sąd wydając wspomniane rozstrzygnięcie.

Ukarani grzywnami mężczyźni mieli w domach znacznie więcej broni niż Jan K. U samorządowca znaleziono rewolwer oraz ponad 20 sztuk różnego rodzaju amunicji. Myśliwy nie chciał odnieść się do zarzutów. Nie wyjaśnił, skąd wziął się u niego rewolwer. Zapytaliśmy go o to.

– Nie będę o tym rozmawiał. Nie zamierzam niczego wyjaśniać – ucina Jan K.

Wyrok w sprawie samorządowca nie jest prawomocny. Gdyby sąd wymierzył mu karę pozbawienia wolności, miałoby to dla niego poważne konsekwencje zawodowe. Jan K. musiałby pożegnać się z mandatem radnego.

Początki sprawy sięgają ubiegłego roku. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali wówczas czterech mężczyzn z okolic Biłgoraja, w wieku 35–53 lat. Wszystkich podejrzewano o nielegalne posiadanie broni i amunicji. W domach zatrzymanych mundurowi znaleźli pokaźny arsenał: 4 pistolety, 6 strzelb myśliwskich, 7 karabinków, strzelbę domowej roboty, 3 wiatrówki (takie, na które wymagane jest zezwolenie), pojemniki z prochem strzelniczym oraz ponad 1400 sztuk różnego rodzaju amunicji.

Wszyscy zatrzymani trafili do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, gdzie postawiono im zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji. Po wszystkim panowie zostali zwolnieni do domów. Zastosowano wobec nich dozory policyjne i zakaz opuszczania kraju. Wśród podejrzanych był Jan K., przewodniczący Rady Gminy Księżpol. Mężczyzna jest również aktywnym myśliwym. Działa w Kole Łowieckim „Bażant” w Biłgoraju.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama