– Widzimy potrzebę funkcjonowania takiego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej m.in. po to aby odpartyjnić samorząd. Bo to powinno być miejsce gdzie aktywni obywatele są w stanie proponować dobre rozwiązania dla miasta czy gminy – podkreśla Broniewicz, który w maju wystąpił z PO. Wcześniej był m.in. radnym sejmiku wojewódzkiego i przewodniczącym rady w Białej. W 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta Białej Podlaskiej i miejsce w sejmiku woj. lubelskiego.
W stowarzyszeniu jest już 27 osób, np. Jan Jakubiec, emerytowany dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5, Jan Polkowski były zastępca prezydenta czy Maciej Buczyński były zastępca skarbnika miasta. Zarząd jest siedmioosobowy. Formuła stowarzyszenia jest otwarta. – Każdy kto podpisze się pod naszymi celami, zasadami działania, może dołączyć, nie różnicujemy czy to radny obecny czy były. Nas to nie interesuje. Ważne aby podpisał się pod projektem rozwoju Białej – podkreśla szef Białej Samorządowej.
– Będziemy patrzyli władzy na ręce i wyciągali to co robią dobrze, ale również to co źle – zaznacza przewodniczący stowarzyszenia. – Chcemy zachęcić mieszkańców do aktywnego uczestnictwa w życiu publicznym, bo tego od 2 lat brakuje. Nie ma dyskusji, tylko lawina pseudoinformacji zalewająca przestrzeń publiczną. Mówi się o jakichś projektach przygotowywanych w zaciszach gabinetów, ale to powinno wynikać z potrzeb mieszkańców - zauważa Broniewicz.
Czy Biała Samorządowa powstała z myślą o przyszłych wyborach?
– Stowarzyszenie powstało z myślą o Białej Podlaskiej i jej rozwoju. Widzimy że miasto się nie rozwija. Dzisiaj jest ostatnia szansa aby pójść do przodu, aby się obudzić i zacząć coś pozytywnego robić. Naszym głównym celem na pewno nie są wybory – przyznaje Broniewicz.
Stowarzyszenie zamierza korzystać z możliwości jakie daje statut miasta. – Inicjatywa uchwałodawcza i tysiąc podpisów. O ile będziemy widzieli potrzebę i sens wnoszenia projektów uchwał. Ale chcemy być jak najdalej od partii i polityki – stwierdza przewodniczący.
Logo stowarzyszenia to trzy zachodzące na siebie ręce w kolorze zielonym, żółtym i czerwonym i biało-czerwony oraz napis Biała Samorządowa.
– Widzimy potrzebę funkcjonowania takiego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej m.in. po to aby odpartyjnić samorząd. Bo to powinno być miejsce gdzie aktywni obywatele są w stanie proponować dobre rozwiązania dla miasta czy gminy – podkreśla Broniewicz, który w maju wystąpił z PO. Wcześniej był m.in. radnym sejmiku wojewódzkiego i przewodniczącym rady w Białej. W 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta Białej Podlaskiej i miejsce w sejmiku woj. lubelskiego.
– Widzimy potrzebę funkcjonowania takiego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej m.in. po to aby odpartyjnić samorząd. Bo to powinno być miejsce gdzie aktywni obywatele są w stanie proponować dobre rozwiązania dla miasta czy gminy – podkreśla Broniewicz, który w maju wystąpił z PO. Wcześniej był m.in. radnym sejmiku wojewódzkiego i przewodniczącym rady w Białej. W 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta Białej Podlaskiej i miejsce w sejmiku woj. lubelskiego.
– Widzimy potrzebę funkcjonowania takiego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej m.in. po to aby odpartyjnić samorząd. Bo to powinno być miejsce gdzie aktywni obywatele są w stanie proponować dobre rozwiązania dla miasta czy gminy – podkreśla Broniewicz, który w maju wystąpił z PO. Wcześniej był m.in. radnym sejmiku wojewódzkiego i przewodniczącym rady w Białej. W 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta Białej Podlaskiej i miejsce w sejmiku woj. lubelskiego.













Komentarze