Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dagmara Nocuń: "Czekam na swoją szansę"

Rozmowa z Dagmarą Nocuń, skrzydłową MKS Selgros
Dagmara Nocuń: "Czekam na swoją szansę"
FOT. WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI
  • Odniosłyście bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoliło wam wrócić na fotel lidera.

– To był bardzo ciężki mecz. Vistał był bardzo trudnym rywalem i cieszymy się z tej wygranej. Bardzo istotny był początek meczu, kiedy grałyśmy znakomicie w obronie. Nie pozwoliłyśmy „rozbujać się” rywalkom. W ataku gra układała nam się doskonale, a bramkarki z Gdyni nie mogły wejść w mecz. Rzucałyśmy bardzo precyzyjnie i golkiperki Vistalu nie były w stanie dotknąć piłki.

  • Który moment meczu był kluczowy?

– Było wiele takich momentów. W drugiej połowie bardzo pomogła nam Weronika Gawlik, która odbiła wiele piłek, co od razu uruchomiło kontrataki. Kilka z nich skończyłam, z czego bardzo się cieszę. To są najłatwiejsze bramki, ale również bardzo cenne.

  • W kolejnej kolejce czeka na was UKS PCM Kościerzyna. Czy nie będzie problemów z koncentracją przed meczem ze słabszym rywalem?

– Nie możemy sobie pozwolić nawet na chwilę rozluźnienia. Do meczu z Kościerzyną musimy podejść maksymalnie skoncentrowane. Żaden rywal przed meczem się nie podda.

  • Pani dyspozycja w tym sezonie jest rewelacyjna. Skąd taka eksplozja formy?

– Dużo mi dało wypożyczenie do Olimpii-Beskid Nowy Sącz. Tam grałam po 60 minut w każdym meczu i zyskałam sporo pewności siebie. Dzięki temu wróciłam do Lublina znacznie mądrzejsza i mogę w obecnym sezonie pokazywać pełnię swoich umiejętności.

  • Liczy pani na powołanie do reprezentacji narodowej?

– To moje marzenie. Na razie jednak nikt ze sztabu kadry nie kontaktował się ze mną. Cierpliwie czekam na swoją szansę.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama