Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AZS Koszalin – MKS Selgros 20:22. Wojna nerwów dla mistrzyń Polski

Po niezwykle emocjonującym i wyrównanym spotkaniu piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin pokonały na wyjeździe AZS Koszalin 22:20 w pierwszym meczu rundy finałowej superligi kobiet.
AZS Koszalin – MKS Selgros 20:22. Wojna nerwów dla mistrzyń Polski
Marta Gęga i jej koleżanki po ciężkim boju zwyciężyły w Koszalinie

Mistrzynie Polski do meczu z AZS przystępowały po rewanżowym spotkaniu ze Startem Elbląg w ramach półfinału pucharu Polski, które MKS Selgros zremisował 24:24 i odpadł z rozgrywek. – Miałyśmy nadzieję, że właśnie środowe zawody będą takim momentem przełomowym, w którym odbijemy się do góry. To nie nastąpiło, ale wierzymy, że tak właśnie będzie w sobotę i że zaczniemy grać swoje – powiedziała przed meczem w Koszalinie Monika Marzec II trener lublinianek.

Pierwszy mecz rundy finałowej od samego początku był bardzo zacięty. W pierwszym kwadransie raz jedną bramką prowadziły gospodynie, a chwilę potem o jednego gola lepsze były lublinianki. Dopiero w 28 minucie po trafieniu Marty Gęgi MKS Selgros odskoczył rywalkom na dwa trafienia. Jednak w samej końcówce AZS zdołał zniwelować stratę i do przerwy przyjezdne prowadziły 11:10.

W drugiej połowie emocji było jeszcze więcej. Do 43 minuty wynik w dalszym ciągu oscylował wokół remisu. I wtedy Kamila Skrzyniarz zdobyła bramkę na 14:15 i dała sygnał do ataku. MKS Selgros w przeciągu trzech kolejnych minut zdołał wypracować sobie trzy gole przewagi (14:17) i starał się jej pilnować. Jednak ambitne gospodynie nie dawały za wygraną i na dziewięć minut przed końcową syreną Katarzyna Stasiak zdobyła gola na 18 do 18. W 53 minucie Gęga trafiła w poprzeczkę, a w odpowiedzi Gawlik zatrzymała Stasiak.

Emocje sięgnęły zenitu tuż przed zakończeniem spotkania. Najpierw na 20 do 20 z karnego trafiła doskonale znana w Lublinie Walentyna Nestsiaruk, a o czas poprosił trener Neven Hrupec. Po wznowieniu gry kolejną bramkę zdobyła Gęga, a gospodynie zdecydowały się na wycofanie swojej bramkarki. W decydującej akcji Nestsiaruk nie trafiła jednak w bramkę. Mistrzynie Polski bezlitośnie wykorzystały błąd rywalek i Skrzyniarz na kilkanaście sekund przed końcem ustaliła wynik spotkania na 22:20 dla lublinienek.

AZS Koszalin - MKS Selgros 20:22 (10:11)

AZS: Kowalczyk, Wiercioch, Prudzienica – Nestsiaruk 6, Michałów 3, Stasiak 3, Izak 2, , Roszak 2, Tracz 2, Chmiel 1, Sądej 1, Błaszczyk, Budnicka, Domaros, Kaczanowska, Protstenko.

Kary:6 min.

MKS Selgros: Januchta, Gawlik – Gęga 8, Kozimur 5, Skrzyniarz 3, Charzyńska 2, Rola 2, Bożović 1, Drabik, Matuszczyk, Nocuń, Rosiak, Uzar.

Kary:14 min.

Sędziowali: Godzina, Kamrowski

Widzów: 800


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama