Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Azoty Puławy uratowały sezon brązowym medalem

Po raz trzeci z rzędu Azoty Puławy stanęły na najniższym stopniu podium mistrzostw Polski. Teraz w zespole dojdzie do dużych zmian kadrowych
Azoty Puławy uratowały sezon brązowym medalem
Rafał Przybylski to jeden z zawodników, którzy opuszczą Azoty

Autor: Grzegorz Sierocki/KS AZOTY PUŁAWY

Dzień 26 maja 2017 roku zapisze się historii klubu z al. Partyzantów. Po bardzo dobrym i niezwykle emocjonującym spotkaniu szczypiorniści Azotów wywalczyli brązowy medal MP, pokonując MMTS Kwidzyn 30:20. Nie było to łatwe zadanie, tym bardziej, że po pierwszym wyjazdowym spotkaniu puławianie mieli do odrobienia aż sześciu bramek. – Już w szatni wściekli zawodnicy mówili, że w Puławach zrewanżują się rywalom – mówi puławski szkoleniowiec. – Nie musiałem ich dodatkowo motywować.

Przemysław Krajewski i spółka stworzyli widowisko na najwyższym poziomie. Gospodarze zagrali perfekcyjnie w obronie, stanowiąc zaporę nie do przejścia. Dość powiedzieć, że MMTS w ciągu pierwszych 20 minut drugiej połowy zdobył zaledwie cztery bramki, zaś do końca meczu kolejne cztery.

Dla puławian zakończony w piątek sezon z pewnością był udany, mimo że ostatecznie udało się zrealizować tylko jeden cel z trzech zaplanowanych. Nie często przecież drużyna rok po roku zawiesza na szyjach brązowe medale. W rozgrywkach PGNiG Superligi Azoty mierzyły jednak w występ w wielkim finale, ale znowu nie udało się rozdzielić na podium hegemonów z Kielc i Płocka. Fiaskiem zakończył się też występ w rozgrywkach Pucharu Polski oraz pucharach europejskich. W pierwszych ekipa z Puław odpadła w ćwierćfinale, gdzie rywalem była Orlen Wisła Płock. Nie do przejścia okazała się też Benfica Lizbona, która zablokowała drogę do fazy grupowej Pucharu EHF. W takich okolicznościach brak medalu byłby kompletną klapą...

Minione rozgrywki w barwach Azotów były ostatnimi dla sześciu graczy. Puławski klub opuszczą: rozgrywający Rafał Przybylski (odchodzi do zespołu Fenix Tuluza), Michał Kubisztal, skrzydłowi Przemysław Krajewski (Orlen Wisła Płock) i Jan Sobol (podobno ma zostać zawodnikiem Górnika Zabrze), obrotowy Leos Petrovsky i bramkarz Sebastian Zapora (Pogoń Szczecin). Niebawem wyjaśni się przyszłość prawoskrzydłowego Patryka Kuchczyńskiego. Nowymi zawodnikami będą: rozgrywający Białorusin Vitalij Titow, Bośniak Marko Panić, Paweł Podsiadło, skrzydłowi Wojciech Gumiński, Mateusz Seroka i Piotr Jaroszewicz oraz obrotowy Tomasz Kasprzak. Wszystko wskazuje też na to, że zespół nadal będzie prowadził trener Marcin Kurowski.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama