Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Lublin: Śledztwo prokuratury w sprawie przetargu na siedzibę dla... prokuratury

Remont budynku prokuratury przy ul. Narutowicza w Lublinie kończy się… prokuratorskim śledztwem. Jak ustaliliśmy, przy realizacji inwestycji mogło dojść do „zachowań korupcyjnych”. Prace realizowała jedna z lubelskich firm budowlanych.
Lublin: Śledztwo prokuratury w sprawie przetargu na siedzibę dla... prokuratury
Zwolnione przez dom dziecka budynki przeznaczono na potrzeby Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ

Autor: Dorota Awiorko

– Prowadzimy postępowanie dotyczące budynków przy ul. Narutowicza w Lublinie – przyznaje Ewa Romankiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. – Na obecnym etapie nie mogę udzielać żadnych informacji o przebiegu czynności. Trwają przesłuchania kluczowych świadków. Powinny one potrwać do końca czerwca.

Sprawa dotyczy kamienic przy ul. Narutowicza 32 i 32a. Przed laty mieścił się tam dom dziecka. Po jego wyprowadzce ratusz przekazał kamienice śledczym. Zapadła decyzja, by zwolnione budynki przeznaczyć na potrzeby Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ. Wcześniej konieczny był jednak kompleksowy remont.

W lipcu 2015 r. Prokuratura Okręgowa w Lublinie rozstrzygnęła przetarg na wykonanie prac. Spośród sześciu ofert wybrano propozycję jednej z lubelskich firm budowlanych. Oceniła ona wartość robót na nieco ponad 8 mln zł. Około 2 mln zł mniej, niż przewidywał inwestor. Za te pieniądze wykonawca zobowiązał się kompleksowo odnowić budynki liczące blisko 2 tys. mkw. powierzchni. Prace obejmowały m.in. wymianę okien i drzwi, montaż nowoczesnych instalacji alarmowych i teleinformatycznych. Kamienice miały zostać połączone światłowodem z gmachem prokuratury przy Okopowej. Wszystkie remontowane budynki miały także zostać ocieplone.

Jak ustaliliśmy, podczas realizacji projektu mogło dojść do nieprawidłowości. Ponieważ sprawa dotyczyła inwestycji prowadzonej przez lubelską prokuraturę, postępowanie przeniesiono na Podkarpacie. Z naszych ustaleń wynika, że wątki badane przez tamtejszą prokuraturę dotyczą m.in. samej realizacji kontraktu oraz możliwości wystąpienia na tym etapie zachowań korupcyjnych.

– Obecnie nie udzielamy żadnych informacji, dotyczących kierunku prowadzonego postępowania – zastrzega prokurator Romankiewicz.

Z lakonicznych informacji przekazanych przez śledczych wynika, że nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Krajowej. Jej przedstawiciele również nie udzielają żadnych informacji na temat śledztwa.

– Prowadzimy postępowanie dotyczące budynków przy ul. Narutowicza w Lublinie – przyznaje Ewa Romankiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. – Na obecnym etapie nie mogę udzielać żadnych informacji o przebiegu czynności. Trwają przesłuchania kluczowych świadków. Powinny one potrwać do końca czerwca.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama