Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Na widok policji zaczęli uciekać. Nastolatkowie wjechali w drzewa

Zamiast się zatrzymać, zaczęli uciekać. Jazda zakończyła się na drzewach
Na widok policji zaczęli uciekać. Nastolatkowie wjechali w drzewa
Nastolatkowie z gminy Frampol byli trzeźwi, nie odnieśli poważnych obrażeń

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, pół godziny po północy. Policjanci zauważyli dziwnie jadącego seata. Uznali, że kierowca może być nietrzeźwy. Kiedy chcieli zatrzymać auto, kierujący minął policjantów i zaczął uciekać.

Mundurowi ruszyli za seatem. Używali sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ale kierowca nie reagował. Na zakręcie mundurowi na chwilę stracili go z oczu. Wówczas doszło do wypadku.

W Woli Radzięckiej kierowca stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i uderzył w drzewa. 

- W rozbitym samochodzie znajdował się 16-latek z gminy Frampol, który z obrażeniami ciała przebywa w szpitalu. Z miejsca wypadku oddalił się 18-latek i drugi 16-latek. Młodzi mężczyźni zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy - wyjaśnia sierż. szt. Joanna Klimek z policji w Biłgoraju.

Nastolatkowie z gminy Frampol byli trzeźwi, nie odnieśli poważnych obrażeń. Do prowadzenia auta przyznał się 18-latek. Nie ma prawa jazdy, a samochód zabrał jednemu z członków rodziny, bez jego zdody. Obecnie przebywa w szpitalu. Odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama