Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kontrowersje wokół zatrudniania w Porcie Lotniczym Lublin

Córka i żona biznesowych partnerów prezesa Portu Lotniczego Lublin pracują na lotnisku - czytamy w Gazecie Wyborczej Lublin.
Kontrowersje wokół zatrudniania w Porcie Lotniczym Lublin
(Bartłomiej Żurawski)
Praca w Porcie Lotniczym Lublin cieszyła się ogromną popularnością. W czasie jednej z rekrutacji na 30 wolnych miejsc, zgłoszenia przysłało 1,5 tys. osób. W tej chwili port zatrudnia ponad 130 osób. Gazeta Wyborcza Lublin dotarła do informacji, że w biurze zarządu Portu Lotniczego Lublin pracuje Małgorzata Aksamirska-Kalita. To żona wiceprezesa firmy Karya. Tej samej firmy, której prezesem według KRS jest od 1993 r. Grzegorz Muszyński, prezes portu lotniczego. Na lotnisku jako specjalista ds. handlowych pracuje też Kamila Lackowska. Jak pisze \"GW\", jej ojciec jeszcze w marcu zeszłego roku był prezesem firmy Rupes. Tej samej, której nieco ponad rok temu wiceprezesem był Grzegorz Muszyński. Rzecznik portu Piotr Jankowski wyjaśnia, że w każdym z tych przypadków nie ma powiązań kapitałowych między prezesem Muszyńskim, a wymienionymi osobami. Krytycznie wobec całej sytuacji wypowiada się Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, większościowego udziałowca lotniska. Zapowiada, że poprosi radę nadzorczą o sprawdzenie informacji.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama