Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dzieje Puław: Pierwsze wieści o Włostowicach

Jedną z miejscowości klucza końskowolskiego były Włostowice. Leżą one na zachodnim zboczu Wyżyny Lubelskiej, w dolinie Wisły, na trasie z Puław do Kazimierza.
Dzieje Puław: Pierwsze wieści o Włostowicach
Kościół we Włostowicach

W miejscu tym Wisła, po przejściu przez najwyższy taras północnej części wyżyny, wyznaczony przez doliny Kurówki i Chodla, z doliną Bochotnicy w środku, zmienia swój kierunek z północno-wschodniego na północno-zachodni, tworząc na prawym brzegu dolinę, na terenie której powstały Włostowice.

Niegdyś wieś ta leżała tuż nad brzegiem Wisły. Na początku wieku XVIII rzeka zmieniła swoje koryto, wlewając się w dzisiejsze i pozostawiając wieś nad płytką i błotnistą strugą. Wisła od pradziejów wyciskała piętno na zajęciach osiadłej tu ludności. Kiedy płynęła blisko, ludzie zajmowali się rybołówstwem, łowiąc z wyciosanych z kłody czółen sandacze, jesiotry i inne gatunki ryb. Innym zajęciem był handel i transport Wisłą do Gdańska płodów rolnych, głównie pszenicy. Kiedy odsunęła się od osady, głównym zajęciem stało się sadownictwo i hodowla bydła.

Nazwa miejscowości wywodzona jest od imienia Włost, które należy do najdawniejszych polskich imion osobowych. Miejscowość prawdopodobnie zamieszkała była w większości przez osoby z rodu Włostów. W 1455 r. Włostowice i Parchawatkę (dziś Parchatkę) kupił od Jana Włostowskiego, łowczego i sędziego grodzkiego lubelskiego Jan Koniński. Dało to początek kluczowi końskowolskiemu powiększanemu przez kolejnych właścicieli i istniejącemu od połowy XIX w.

A więc wiadomo, że Włostowice istniały już od XV w. Długosz odnotował istnienie na tym terenie jedenastu łanów kmiecych, folwarki i karczmy. W tymże XV w., kiedy miastami były już Kazimierz, Kurów i Wąwolnica, wśród wsi znalazły się Końskowola, Parchatka i Włostowice. Lokalna tradycja głosi, że Włostowice posiadały niegdyś prawa miejskie i własny ratusz. Brak jednak udokumentowania tego przypuszczenia.

Przez rzekę odprawić mszę

Długosz podaje, że Włostowice od dawien dawna należały do parafii w Jaroszynie, istniejącej już w 1326 r. Ponieważ korzystanie przez wiernych zamieszkałych we Włostowicach i okolicy z kościoła parafialnego w Jaroszynie było utrudnione, dlatego proboszcz jaroszyński w niedziele i święta przeprawiał się łodzią przez Wisłę, by odprawić mszę w drewnianej kaplicy włostowickiej. Jej pochodzenie nie jest znane. Nie jest potwierdzona wiadomość, według której budowniczymi kaplicy pw. Matki Boskiej Nawiedzenia we Włostowicach byli przepływający tędy żeglarze.

Jak wyglądała owa świątynia włostowicka? Była to budowla drewniana, obmurowana, usytuowana na kierunku wschód-zachód, pokryta solidnym dachem z umieszczoną na nim wieżyczką z dzwonem – sygnaturką. Posiadała zakrystię z oknem skierowanym na wschód. Kościół miał drewniany sufit, trzy okna, ściany pokryte malowidłami. Umieszczone przy chórze wyobrażały patronów Polski, a w innych miejscach – Jezusa i apostołów. Pośrodku widniała rzeźba Chrystusa Ukrzyżowanego. Były również obrazy Matki Boskiej i św. Jana. Kościół posiadał trzy ołtarze. Ołtarz główny nie był konsekrowany. Znajdował się tu obraz Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, której kościół był poświęcony. Po jednej stronie ołtarza głównego usytuowano ołtarz poświęcony św. Mikołajowi, z obrazem Wniebowzięcia NMP, a po drugiej stronie – ołtarz św. Anny z obrazem Zwiastowania. Wszystkie trzy ołtarze były murowane, przykryte obrusami. Posadzkę wykonano z cegieł.

W 1650 r. istniał we Włostowicach drewniany kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej. Nazwa ta występuje od 1678 r. Kościół był obmurowany, pokryty dachem. Pełnił rolę filii kościoła parafialnego w Jaroszynie. Obok istniała murowana kaplica wzniesiona przez Krzysztofa Broniewskiego, ufundowana przez Zofię z Tęczyńskich Daniłowiczównę.

Do chwili erekcji parafii, czyli do 1676 r., we Włostowicach występowali duchowni dwóch kategorii: komendariusze i rektorzy kościoła. W 1563 r. komendariuszem kaplicy był bliżej nieznany ks. Marcin, zaś w 1594 r. ks. Jan Latowicz. Natomiast wśród rektorów, czyli zarządców parafii nieerygowanej, wymienia się: w 1603 r. ks. Walentego Rusieckiego, zaś w 1607 r. ks. Stanisława, prepozyta szpitala w Końskowoli.
Przybywający do Włostowic z Jaroszyna duchowny odprawiał nabożeństwa oraz brał udział w grzebaniu zmarłych. W 1601 r. miało to miejsce wokół drewnianej kaplicy. W 1603 r. obok świątyni był cmentarz z nową i dobrze nakrytą kostnicą. Przed wejściem do świątyni wybudowano dzwonnicę z jednym dzwonem i nowym dachem. W 1650 r. zwiększono liczbę dzwonów do dwóch.

Ksiądz już na miejscu

Jak powiedziano wyżej, początkowo księża nie mieszkali na stałe we Włostowicach. Zmiana nastąpiła w 1639 r., kiedy to świątynię erygowano jako filię parafii w Jaroszynie. Osiadł wówczas na stałe we Włostowicach, ks. Jan Szaforski, który pełnił obowiązki komendariusza. Swą 22-letnią pracę duszpasterską we Włostowicach rozpoczął od remontu i urządzenia będącego w ruinie kościoła oraz wybudowania mieszkania dla siebie. Zapoczątkował prowadzenie ksiąg metrykalnych. Przyjął pod opiekę powstały w 1653 r. cech flisów, do obowiązków którego należało między innymi służenie pomocą materialną i moralną przy budowie kościoła, branie udziału w procesjach w Boże Ciało i Wielkanoc, występując w pełnej gali, z chorągwią i posiadanymi odznaczeniami.

W 1603 r. działalność duszpasterską księdza - filialisty włostowickiego obejmowała mieszkańców 100 domów. Rejestr poborowy z 1626 r. podawał, że wśród mieszkańców Włostowic było 6 karczmarzy, 1 kowal, 1 bednarz, 3 rybitwów (czyli rybaków) i 1 duda. Prowadzone od 1640 r. akta ochrzczonych wskazują na udzielenie tego sakramentu w świątyni włostowickiej w następujących ilościach: 1640 r. – 25 osób, 1641 r. – 27, 1643r. – 24, 1652 r. – 20 osób.

Wizytacja świątyni włostowickiej z 1603 r. zanotowała brak konfesjonału. Nie przeszkadzało to jednak w słuchaniu spowiedzi i sprawowaniu sakramentu pokuty.

W 1603 r. w świątyni włostowickiej, obok komendarza, zatrudniony był rektor szkoły. W latach następnych szkoła przykościelna uległa likwidacji.

Połowa XVII w. była dla Polski okresem wojen. W 1651 r. wojska szwedzkie Karola Gustawa przeszły do Polski środkowej. 7 lutego Szwedzi spalili Janowiec, 10 lutego – Kazimierz. 12 lutego 1656 r. w okolicach Włostowic doszło do bitwy, w wyniku której wieś została spalona, a mieszkańcy uciekli w górki parchackie. Kościół ocalał, nie został splądrowany przez Szwedów.

W miejscu tym Wisła, po przejściu przez najwyższy taras północnej części wyżyny, wyznaczony przez doliny Kurówki i Chodla, z doliną Bochotnicy w środku, zmienia swój kierunek z północno-wschodniego na północno-zachodni, tworząc na prawym brzegu dolinę, na terenie której powstały Włostowice.

Niegdyś wieś ta leżała tuż nad brzegiem Wisły. Na początku wieku XVIII rzeka zmieniła swoje koryto, wlewając się w dzisiejsze i pozostawiając wieś nad płytką i błotnistą strugą. Wisła od pradziejów wyciskała piętno na zajęciach osiadłej tu ludności. Kiedy płynęła blisko, ludzie zajmowali się rybołówstwem, łowiąc z wyciosanych z kłody czółen sandacze, jesiotry i inne gatunki ryb. Innym zajęciem był handel i transport Wisłą do Gdańska płodów rolnych, głównie pszenicy. Kiedy odsunęła się od osady, głównym zajęciem stało się sadownictwo i hodowla bydła.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama