Matka zostawiła dziecko pod opieką konkubenta. Gdy wróciła do domu zauważyła, że mężczyzna jest pijany, a twarz syna opuchnięta i posiniaczona. Zabrała dziecko do szpitala.
Jak powiedział dr Marek Ogrodziński ze szpitala w Szczecinku, lekarz dyżurny zawiadomił policję podejrzewając pobicie.
Janusz Bugaj z Prokuratury Rejonowej w Szczecinku poinformował, że śledczy muszą poczekać z przesłuchaniem 38-latka, aż ten wytrzeźwieje.
Dziecko po wstępnych badaniach zostało przetransportowane do oddziału chirurgii dziecięcej szpitala w Koszalinie. Życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.













Komentarze