Wraz z najsłynniejszym polskim świadkiem koronnym zatrzymano 5 innych osób, w tym naczelnika Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz łódzkiego celnika. Akcję przeprowadzili wczoraj funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji.
– Sprawa dotyczy wyłudzeń kredytów bankowych, łapownictwa i powoływania się na wpływy – wyjaśnia Maciej Florkiewicz, naczelnik Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie. – To efekt śledztwa, jakie prowadzimy od 2015 r. Postępowanie dotyczy m.in. wymuszeń rozbójniczych i oszustw popełnianych na terenie całego kraju przez osoby biorące udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Z tej sprawy w listopadzie ubiegłego roku wyłączono do odrębnego postępowania materiały dotyczące oszustw oraz wręczenia i przyjmowania korzyści majątkowych przez funkcjonariuszy publicznych, a także składania fałszywych zeznań.
– W ramach tego postępowania na terenie województw mazowieckiego, łódzkiego i opolskiego przeprowadzono kilkanaście przeszukań w miejscach zamieszkania i pobytu podejrzanych, w prowadzonych przez podejrzanych firmach oraz ich miejscach pracy – dodaje prokurator Florkiewicz. – Zgromadzone w ten sposób materiały niejawne stały się podstawą do zatrzymania i przedstawienia zarzutów w sumie siedmiu podejrzanym.
„Masa” i część pozostałych zatrzymanych zostali wczoraj przewiezieni do lubelskiej prokuratury. Mają odpowiedzieć m.in. za wyłudzenie blisko 700 tys. zł kredytów w ośmiu bankach.
– Zarzuty dotyczą także udzielania i przyjmowania korzyści majątkowych przez funkcjonariuszy publicznych oraz powoływania się na wpływy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi i pośrednictwie w załatwieniu sprawy naboru do służby w policji, a także składania fałszywych zeznań – dodaje prokurator Florkiewicz.
Aktualnie zarzucane Jarosławowi Ł. ps. „Masa” przestępstwa nie są związane z czynami, z powodu których przyznano mu status świadka koronnego.
Komentarze