– Taka rada zajmowałaby się działaniami poprawiającymi bezpieczeństwo w ruchu drogowym, koordynowałaby działania samorządów w tym zakresie, a także promowałaby kulturę w ruchu drogowym – mówi radny Arkadiusz Maksymiuk, na co dzień zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białej Podlaskiej.
Jako przykład podaje, że rada mogłaby na przykład rozdawać odblaski. To na początek. – W skład rady należałoby powołać przedstawicieli WORD, prezydenta miasta, komendanta policji, straży pożarnej, radnych – proponuje Maksymiuk.
Na razie radni przyjęli stanowisko, że warto taką radę powołać. – To cenna inicjatywa, zwłaszcza, że zagrożenie stale wzrasta bo ruch na drogach jest większy – zauważa radny Marek Uściński z PiS.
Jego zdaniem, szczególnie należy przyjrzeć się rowerzystom. – Sam kilka razy miałem taką sytuację że musiałem raptownie hamować, bo się nie spodziewałem, że rowerzysta wjedzie na przejście dla pieszych. Oni bezkarnie jeżdżą też po chodnikach. Skutki takich zderzeń z pieszymi mogą być poważne – podkreśla Uściński.
Pomysł pochwala też radny Marian Tomkowicz z PiS. – Taka rada powinna działać przede wszystkim prewencyjnie. Nigdy za dużo uświadamiania. Może należałoby powołać fundusz aby obdarować młodzież na przykład kamizelkami odblaskowymi – proponuje Tomkowicz.
Starosta bialski Mariusz Filipiuk kibicuje tej inicjatywie. – Każda formuła która poprawi bezpieczeństwo naszych mieszkańców jest do przyjęcia – stwierdza Filipiuk.
Komentarze