Puławska młodzież przed meczem z wicemistrzem Polski skazywana była na pożarcie, ale podeszła do spotkania z utytułowanym zespołem bez zbędnych kompleksów. Efekt? Początkowe prowadzenie, a następnie gra niczym równy z równym.
Mijały kolejne minuty, a przebieg spotkania był bardzo wyrównany. Taka sytuacja miała miejsce 23 minuty. Od tamtej pory goście zagrali bardzo dobrze w obronie i na przerwę zeszli prowadząc 16:12.
W drugiej połowie kibice zgromadzeni w puławskiej hali musieli pogodzić się z tym, że z każdą kolejną minutą przewaga Orlenu Wisły rosła. Ostatecznie faworyt zwyciężył 38:21 i zakończył piękny sen drugiego zespołu Azotów w krajowym Pucharze.
W Puławach nie mają jednak powodów do płaczu, bo w walce o trofeum pozostał pierwszy zespół. Drużyna trenera Bartosza Jureckiego rywalizowała na wyjeździe z Wybrzeżem Gdańsk i w pewnym stylu wywalczyła awans do dalszej fazy. Już po 10 minutach Azoty prowadziły 9:4, a na przerwę zeszły wygrywając 20:12. Po zmianie stron goście nie spuścili z tonu i sukcesywnie powiększali przewagę nad rywalami by ostatecznie pokonać rywali 37:28.
Azoty II Puławy – Orlen Wisła Płock 21:38 (12:16)
Azoty II: Borucki, Wiejak, D. Janicki – Adamczuk 7, Mchawrab 7, Pezda 4, Batyra 1, Przychodzeń 1, Baranowski 1, Kosiak, Flont, K. Janicki, Bielawski.
Orlen Wisła: Wichary, Morawski – Sulic 7, Mihić 6, Racotea 5, Góralski 4, Mlakar 4, Krajewski 2, Zdrahala 2, Obradović 2, Piechowski 2, Tarabochia 2, Janiszewski 1, Moya 1.
Energa Wybrzeże Gdańsk – Azoty Puławy 28:37 (12:20)
Wybrzeże: Chmieliński, Witkowski – Gajek 6, Adamczyk 4, Prymlewicz 4, Janikowski 3, Sulej 3, Komarzewski 2, Papaj 2, Salacz 2, Bednarek 1, Wróbel 1 oraz Frańczak
Azoty: Bogdanov 1, Koshovy – Panic 5, Podsiadło 5, Skrabania 5, Jarosiewicz 4, Kasprzak 4, Kaleb 3, Masłowski 3, Matulic 2, Prce 2, Grzelak 1, Seroka 1, Titow 1
Komentarze