Spółka zarabia na Astorii poddzierżawiając pomieszczenia innym firmom. Teraz stara się znaleźć chętnego na lokale zwolnione na parterze przez restauracje KFC oraz Pizza Hut, ale – jak twierdzi Urząd Miasta – zainteresowani dzierżawcy stawiają warunek: chcą przynajmniej dziesięcioletniej umowy, bo to oni na własny koszt będą musieli dostosować pomieszczenia do swoich potrzeb.
Takiego warunku nie jest w stanie spełnić miejska spółka będąca głównym dzierżawcą budynku, bo nie ma prawa zawierać z poddzierżawcami umów wykraczających poza okres, w którym sama dysponuje Astorią, czyli do końca marca 2028 r.
Wydłużenie o pięć lat, do końca marca 2033 r. umowy między miastem a Lubelskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej ma sprawić, że spółka będzie mogła spełnić stawiany przez potencjalnych poddzierżawców warunek zawarcia umowy na minimum dziesięć lat.














Komentarze