W poniedziałek przed godziną 13 na al. Solidarności policjanci po zakończeniu kontroli drogowej kierującego mercedesem zwrócili uwagę na wyprzedzającą ich alfę romeo. Kierujący nie trzymał toru jazdy i zjeżdżał na sąsiedni pas ruchu. Postanowili go zatrzymać.
Kierowca nie reagował jednak na podawane sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Po pościgu obwodnicą Lublina kierujący został zatrzymany w Ciecierzynie.
Gdy kierujący policyjnym radiowozem zajechał mu drogę, drugi z funkcjonariuszy siłą wyciągnął kierującego alfą z samochodu i zakuł w kajdanki. Kierującym okazał się 44-letni mieszkaniec gminy Bełżyce, który maił w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu.
Wpadli także inni
W poniedziałek podczas policyjnej akcji "Prędkość" wpadło jeszcze czterech innych kierowców w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
Przy ul. Tymiankowej policjanci zauważyli samochód renault master. Na ul. Jana Pawła II podczas próby zatrzymania, kierujący skręcił w ul. Perłową i dalej kontynuował ucieczkę pieszo. Został zatrzymany po kilku minutach przez inny patrol. Badanie alkomatem wykazało, ze był trzeźwy, ale ponieważ jego zachowanie a wcześniej styl jazdy wskazywał, że jest odurzony został przebadany testerem za obecność innych środkowe odurzających. Badanie wykazało obecność THC w jego organizmie.
Podczas działań policjanci zatrzymali także 8 praw jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Na ul. Lubelskiego Lipca 80 kierujący renault 35-latek jechał o ponad 70 km/h więcej niż dopuszczalna prędkość. Dwóch innych z prędkością prawie 130 km/h zostało zatrzymanych na al. Solidarności.
![Szalona ucieczka pijanego kierowcy obwodnicą Lublina. Blokada radiowozem, a po chwili był już na ziemi [wideo] Szalona ucieczka pijanego kierowcy obwodnicą Lublina. Blokada radiowozem, a po chwili był już na ziemi [wideo]](https://static2.dziennikwschodni.pl/data/articles/xl-szalona-ucieczka-pijanego-kierowcy-obwodnica-lublina-blokada-radiowozem-a-po-chwili-byl-juz-na-zie-1751715705.jpg)













Komentarze